Nocna Masakra: Ekstremalnie z mapą w najdłuższą noc roku

To zawody dla prawdziwych twardzieli. Ci ambitniejsi pokonają nawet 100 km na piechotę lub 200 km na rowerze. Będą zaliczać punkty kontrolne, zmagać się ze zmęczeniem, sennością, zimnem i śniegiem. Nazwa imprezy nie jest więc przypadkowa. Trzynastą edycja Nocnej Masakry zaplanowano na 20 grudnia w Kaliszu Pomorskim.

Sam termin również nie jest przypadkowy. Organizatorom zależy, by Rajd na Orientację odbywał się w terminie zbliżonym do najdłuższej nocy w roku. – Przygotowaliśmy 5 rodzajów tras, po dwie rowerowe i piesze oraz jedną ekstremalną – mówi organizator zawodów Daniel Śmieja.

Piechurzy będą mieć do wybory trasy na 50 i 100 km, a cykliści na 100 i 200 km. Jeśli komuś chodzenie lub jeżdżenie rowerem to za mało, organizatorzy Rajdu przygotowali specjalną Trasę Ekstremalną. Składa się ona z dwóch części: zawodnik będzie miał 20 godzin, by pokonać 50 km pieszo i 100 km na „dwóch kółkach”.

Warto pamiętać, że Nocna Masakra rozgrywana jest w formie scorelaufu, czyli kolejność potwierdzania punktów kontrolnych jest dowolna. Formuła ta wymaga jednak dokładnego przeanalizowania rozmieszczenia punktów w terenie, co powoduje, że po sygnale startu większość zawodników dokładnie studiuje mapy, by na trasę ruszyć dopiero po kilku lub nawet kilkunastu minutach.

Dodatkową atrakcją scorelaufu jest to, że każdy z zawodników rusza w inną stronę świata. – To powoduje, że nie musimy - jak organizatorzy tradycyjnych zawodów biegowych - wprowadzać żadnych limitów startujących – zauważa Śmieja.

– Na trasie przygotowanych zostanie, w zależności od dystansu od 7 do 15 punktów kontrolnych. Ukryjemy je ruinach budynków, na mostkach, w jarach, czy na brzegu bagna - mówi Śmieja. Jeśli umieścimy je na drzewie, na pewno będą niewidoczne od strony drogi – dodaje.

Impreza w Kaliszu Pomorskim będą miały w tym roku wyjątkowy charakter. Zawody na 100 km uzyskały rangę Pieszych Mistrzostw Polski na Orientację.

Nocna Masakra w naszym KALENDARZU IMPREZ.

MGEL

fot. Robert Waś