Po dzisiejszym biegu Brytyjczyka Esmonda Tresiddera (na zdjęciu), Jasmin Paris nie jest już rekordzistką Charlie Ramsay Round. Jednocześnie Krzysztof Dołęgowski spadł na jedenaste miejsce w klasyfikacji najszybszych znanych czasów (FKT) tej trasy.
Charlie Ramsay Round to 93 km i 24 wniesienia o łącznej sumie przewyższeń 8700 m. Start i meta tego szkockiego wyzwania znajdują się przy Glen Navis Youth Hostel. Pierwszy raz w tej wersji pętlę w 1978 r. pokonał Charlie Ramsay. Od tamtej pory każdego roku co najmniej kilku biegaczy próbuje powtórzyć jego wyczyn i złamać 24h. W zeszłym roku w tym gronie znalazł się Krzysztof Dołęgowski, który w upale zrobił wynik 20h32. Do dzisiaj był to dziesiąty czas pętli.
Przed dzisiejszą próbą Esmonda Tresidderem zaledwie 5 osób pobiegło w czasie poniżej 20 godzin. Najszybszym zawodnikiem wyzwania - bez podziału na płeć - była Jasmin Paris, która przebiegła pętlę w 16 godzin i 33 minuty. Swoje doświadczenia Brytyjka przekazała nowemu kandydatowi do rekordu, wspierając go pod drodze.
Tresidder wybiegł z hostelu przy Glen Navis nie tylko z myślą o rekordzie. Trzy dni temu rozpoczął zbiórkę publiczną. Planował zebrać pół tysiąca funtów i podzielić ją na dwie organizacje. Jedna zajmuje się parkiem zagrożonym zamknięciem, druga podejmuje inicjatywy na rzecz walki ze zmianami klimatu.
Zbiórka jeszcze trwa, a do tej pory zebrano 76% potrzebnej kwoty. Natomiast rekord już jest. Na dokładny czas trzeba jeszcze zaczekać, ale pierwsze doniesienia z trasy mówią, że Tresidder wrócił do hostelu ok. minuty szybciej niż zrobiła to Jasmin Paris.
Enjoying the view from my house even more than usual today! Massive thanks for all the support, on the hill, in the glens and online. Humbling. Such a good day out! #RamsayRound pic.twitter.com/7TQBOd7xpP
— Es Tresidder (@EsTresidder) 7 lipca 2019
IB