Biegacze z wózkami dziecięcymi pojawiają się na trasach wielu biegów. Dzieci najczęściej spokojnie śpią, a ich rodzice z powodzeniem dobiegają do mety. Rzadko się jednak zdarza, by robili to w charakterze zwycięzców biegu lub rekordzistów świata. Organizatorzy biegów nie prowadzą zazwyczaj osobnej klasyfikacji rodziców prowadzących wózki.
Tymczasem bieg z wózkiem dziecięcym wyrasta na nową dyscyplinę. Rekordy w tej dziedzinie padają ostatnio tak szybko, że odpowiednie organizacje nie nadążają z procedurą ich oficjalnego uznania. Tak było z Julią Webb. Amerykanka w październiku ustanowiła rekord świata w biegu z wózkiem dziecięcym uzyskują czas 38:15 na 10-kilometrowym dystansie. Pobiła wtedy rekord należący do Alison Tai wynoszący 43:07.
Gdy Julia przekraczała linię mety w Portland, Maggie Yount była jeszcze w ciąży i nie myślała o rekordach. Pod koniec lutego, 31-latka wystartowała w Double Road Race 15k, którego uczestnicy mają do pokonania dystans 15 km podzielonych na dwa biegi. Najpierw biegną 10km, a po godzinie przerwy kolejne 5km.
Maggie ze swoim 3-miesięcznym dzieckiem, wygrała obydwa biegi wyprzedzając wszystkie biegaczki. W klasyfikacji generalnej zajęła 12. miejsce kończąc pierwszy bieg z czasem 37:29, a drugi po 19 minutach i 8 sekundach. Obydwa rezultaty przyniosły jej podium, rekord świata i 300 dolarów nagrody.
Zdetronizowana Julia Webb odniosła się do tego wydarzenia na Instagramie:
„Po to właśnie są rekordy. Miałam dużo radości ustanawiając swój rekord, nawet jeśli nie przyjął on oficjalnej formy. Mój rezultat 38:15 uzyskany w 10-kilometrowym biegu przyciągnął więcej uwagi niż się spodziewałam. Teraz Maggie Young uzyskała 37:29 i 19:08. Gratuluję i liczę na bezpośrednią konfrontację na trasie jakiegoś biegu z wózkami”
IB
fot. www.parentmap.com