Wczesne piątkowe popołudnie na festiwalowej scenie stało pod znakiem dziecięcych występów tanecznych. Od razu po zespole Fruciaki, o 15:00 scenę przejęli uczniowie Szkoły Podstawowej w Piwnicznej-Zdroju.
Roztańczona szkoła wystawiła aż cztery zespoły, w których składzie zdecydowaną przewagę miały dziewczyny.
Pierwsza wystąpiła grupa z czwartej klasy. – Tańczymy razem od początku nauki w naszej szkole – opowiadała nam Zuzanna – i pamiętam jeszcze nasz występ w Krynicy sprzed trzech lat, to był taniec śnieżynek. Dziś zaprezentowałyśmy taniec hiszpański.
– Kiedy byłyśmy w drugiej klasie, pamiętam że miałyśmy występ na Dzień Matki – dodała jej koleżanka Martyna.
Również całkowicie żeńskie były kolejne dwie grupy, które pojawiły się na scenie. Zespół klasy IIIB pod opieką pani Moniki zaprezentował program w rytm Walca Wiosennego Fryderyka Chopina. Ich nauczycielka, oprócz prowadzenia normalnych lekcji, opiekuje się również kółkiem tanecznym.
W tym roku zamierzamy wprowadzić do zespołu także chłopaków – powiedziała nam pani Monika – i poszerzyć repertuar o układy do muzyki rozrywkowej.
Trzecia szkolna grupa wystawiła układ z szarfami i parasolkami do melodii popularnych „Kaczuszek”, natomiast ostatnia – jedyna koedukacyjna – zatańczyła żywiołowego rock'n'rolla.
KW
