W niedzielę, 21 sierpnia biegową stolicą Polski będą Tychy. Na Paprocanach 700 uczestników będzie od rana walczyło o miano najtwardszego Barbarzyńcy na dystansie 6 i 12 km. Impreza będzie miała historyczny wydźwięk za sprawą Barbarian Race Patriot. Bieg dedykowany jest Bitwie o Paprocany, w której to Powstańcy Śląscy dzielnie walczyli w czasie I Powstania Śląskiego.
Przez stulecia barbarzyńcy mieszkali w cieniu. Ukrywali swoje zdolności, aby nie wyróżniać się z tłumu. Jednak uśpiona w nich siła oraz waleczność coraz mocniej dawały znać o sobie. Prowadzony przez nich tryb życia sprawił, że stali się jeszcze bardziej nieustępliwi. Ci potężni wojownicy, których dzikość serca w walce pozostaje niezrównana, nie mogli już dłużej czekać. Dlatego nadszedł wreszcie czas, aby pokazać światu ich prawdziwe oblicze. Poznajcie Barbarian Race i obudźcie w sobie bestię!
Bieg na czas z rywalizacją fair play i dobrą zabawą, a będą do tego co najmniej dwie równie dobre okazje.
Organizatorzy Barbarian Race zaplanowali jednego dnia dwa biegi w dwóch różnych formułach. Jako pierwsi na trasę wyruszą zawodnicy biegu na 6km, którzy zmierzą z 30 przeszkodami. Areną zmagań będą okoliczne bagna, rzeki i las, na których znajdzie się wiele naturalnych przeszkód. W południe na trasę w Paprocanach wyruszą Ci dla których 12 km to letni powiew świeżości, a 45 przeszkód to dobry zestaw dla fana biegów ekstremalnych.
Wszystko wskazuje na to, że 21 sierpnia na trasie Barbarian Race znów bawić się będą tłumy uczestników. Szczególnie cieszymy się z tego, że na listach startowych znajduje się wielu debiutantów, którzy chcą zmierzyć się ze sobą i dołączyć do grona tych, dla których bieganie przez przeszkody stało się wielką pasją. Serdecznie zapraszam do odwiedzenia tyskich Paprocanów, aby zobaczyć zmagania na bardzo ciekawym torze przeszkód w formule patriotycznej 6 i 12 km, podpatrzeć jak z trasą Barbarian Race radzą sobie zawodnicy, obejrzeć tor przeszkód, wziąć udział w wielu aktywnościach prowadzonych w miasteczku biegacza i spotkać się z Barbarzyńcą - motywatorem biegów z przeszkodami mówi Grzegorz Szczechla, właściciel Barbarian Race i najlepszy zawodnik biegów ekstremalnych w naszym kraju.
W roli jednej z najtrudniejszych przeszkód w tej edycji Latający Barbarzyńca i Kołowrót.
Pierwsza z przeszkód to 4 drążki w odległości 1,8 metra od siebie. Druga to kołowroty umieszczone w odległości 1 metra. Do obu tych konkurencji potrzebna jest zarówno dynamika, balans ciałem i jak odrobina własnych możliwości witalnych.
Barbarian Race to najlepszy i najcięższy bieg z przeszkodami w Polsce. Organizatorami wydarzenia są MOSiR Tychy i Barbarian Race.
- Naszą misją jest tworzenie biegów podczas których ukazuje się duch sportowej rywalizacji, a rywalizacja drużynowa skupia się na wzajemnej pomocy. To wydarzenie nastawione na dobrą zabawę, do której pretekstem jest wysiłek fizyczny i rywalizacja o miano najtwardszego zawodnika. Uczestnik prąc naprzód wspinają się, czołgają, brną w błocie, skaczą, a także mierzą się z wodą oraz ogniem. Cechą, która wyróżnia Barbarian Race na tle innych biegów z przeszkodami są najlepszej jakości przeszkody umieszczone na najlepiej dobranej trasie w każdej z lokalizacji, w której się bieg odbywa.
Barbarian Race Tychy w festiwalowym KALENDARZU IMPREZ.
mat.
