Ponad 1000 biegaczy z 49 krajów wyruszyło na piaski Sahary i rozpoczęło 33. edycję Maratonu Piasków.
The first stage is now over! Congratulations to all the runners You can congratulate them too #MDS #MDS2018 #marathondessables pic.twitter.com/6Z9CjqPc21
— MARATHON DES SABLES (@marathonDsables) 8 kwietnia 2018
Pierwszy etap biegu prowadził przez 30,6 km trudnego podłoża i wydm. Nie jest zaskoczeniem, że pierwsi na mecie etapu pojawili się bracia El Morabity. Zwycięzcą został Mohamed, któremu to wyzwanie zabrało 2 godziny 11 minut i 30 sekund. 12 sekund później dołączył do niego 5-krotny zwycięzca imprezy Rachid.
Mohamed El Morabity has won the first stage
— MARATHON DES SABLES (@marathonDsables) 8 kwietnia 2018
Rachid finished just behind him! #MDS #MDS2018 #marathondessables pic.twitter.com/mGNAsegTCa
Podium etapu dopełnił trzeci Marokańczyk Abdelkader El Mouaziz.
Z piaszczystym biegiem nadzwyczaj dobrze poradził sobie Krystian Ogły. Polak z wynikiem 2:36:58, zajął 17. miejsce. Biegacz z Sobótki, podobnie jak inni uczestnicy biegu, ma ograniczony dostęp do telefonu i Internetu, ale mimo to można mu przesyłać wiadomości i zagrzewać go do dalszej walki za pośrednictwem serwisu organizatora – ZOBACZ
http://marathondessables.com/en/marathon-des-sables-maroc/write-to-a-racer.
Słowa wsparcia przydadzą się także innym polskim biegaczom. Maciej Pawlicki był dzisiaj 510. Rafał Dziurka – 512.
You can track all the runners during the whole race, and that thanks to @SPOT_LLC
— MARATHON DES SABLES (@marathonDsables) 7 kwietnia 2018
The live tracking is available right here: https://t.co/NOHUKgQ37A pic.twitter.com/bPYas33OAd
Wśród pań, pierwsza przekroczyła linię mety faworytka całej imprezy Natalia Sedykh - 2:38:47. Za nią etap ukończyła zawodniczka o polskich korzeniach Magdalena Boulet - 2:43:09. Trzecia była Dunka Bouchra Eriksen. Z kolei Polka – Sabina Skala przybiegła na 84. pozycji.
Jutro przed zawodnikami kolejny etap i 39 km do przebiegnięcia. Trzeci dzień zmagań przyniesie konieczność pokonania 31,6k m. Zaraz potem, na uczestników czeka ultramaraton 86,2 km, a po nim zamiast regeneracji-pełny maraton. Wszystko zakończy się 7,7-kilometrowym finałem.
IB