Cztery dni na sportowo i trzy dni relaksu w luksusowych warunkach na wyspie Fuerteventura. To propozycja organizatorów Maratonu Piasków dla nieco mniej zaprawionych w pustynnych bojach biegaczy.
Druga edycja Półmaratonu Piasków odbędzie od 23 do 30 września. Uczestnicy będą mieli do pokonania 120 km w trzech etapach rozłożonych na 4 dni. Nazwa imprezy może być więc myląca. Nie chodzi bowiem o 21-kilometrowy półmaraton, a o połowę Maratonu Piasków, którego dystans oscyluje pomiędzy 240 a 250 km.
(Pół)Maraton Piasków rozpocznie się od biegu na dystansie 30 km. Kolejny dzień to 60-kilometrowy ultramaraton, jednak w przeciwieństwie do saharyjskiego biegu na pełnym dystansie, po najdłuższym etapie nastąpi dzień przerwy. Wszystko zakończy się kolejnymi 30 kilometrami. Bieg odbywa się na pustyni (chociaż nad oceanem) i wymaga niesienia na plecach całego wyposażenia. Za to następne 3 dni imprezy to już czysty relaks.
Organizatorzy namawiają, by zabrać osoby towarzyszące (dodatkowo płatne) i cieszyć się dostępem do... kortów tenisowych, golfa, basenu i zajęć jogi w hotelu położonym 5 minut od plaży. Co więcej, zawodnicy schodzący z trasy też mają zagwarantowany pokój. Naszym zdaniem, to może obniżyć motywację do biegania z plecakiem i spania w namiotach. Z drugiej strony, chyba każdy chciałby wyspać się na wygodnym łóżku i odświeżyć ciało po morderczym wysiłku…
Wszystkie atrakcje są dostępne w ramach wpisowego, które nie jest niestety niskie. W najtańszej wersji opłata dla pierwszych 100 osób wynosi 990 euro. Chętnych... nie brakuje. Zostały już tylko 3 promocyjne miejsca. Pozostali będą musieli zapłacić 1190 euro.
Strona imprezy / zapisy: TUTAJ
IB
fot. Marathon des Sables (Cimbaly / JosuefPhoto)