Przez 30 dni biegał na bieżni mechanicznej! REKORD!

Pablo Espinosa chciał przez 30 dni przebiec 1 500 mil (2 415 km). To się nie udało, ale i tak ustanowił nowy rekord świata w tej długiej, wielodniowej aktywności na bieżni mechanicznej – 1 336 mil (2150 km).

Poprzedni najlepszy wynik pobił aż o 222 mile, czyli około 357 km. Pochodzący z Qubecu w Kanadzie biegacz dziennie średnio pokonywał 71 km, choć planował dziesięć więcej. Przez 20 dni udawało mu się utrzymywać tempo, które dawało nadzieje na osiągnięcie 1 500 mil.

„Rekord pobiłem 22. dnia, ale wtedy odezwało się biodro i tak naprawdę powinienem wtedy przerwać próbę”

– pisał Espinosa na facebooku.

Nie przestał jednak. Kolejnego dnia morderczego wyzwania przebiegł „tylko” 45 km, a następnego przeszedł 23 km, by biodro odpoczęło. Do końca 30 dni nie był w stanie już biegać, ale nie przerwał i chodził po bieżni.

Espinosa stwierdził, że najtrudniejsze podczas bicia rekordu nie były kłopoty zdrowotne, ale… dojazdy do fitness clubu. Codziennie zajmowały mu dwie godziny, a jednego dnia podczas burzy śnieżnej wylądował z samochodem w rowie. Na szczęście nie nic poważnego się nie stało.

„Nie udałoby się pobić tego rekordu bez żony i syna. Zawsze mnie wspierali w spełnianiu marzeń”

– stwierdził.

Espinosa na razie nie planuje ataku na 1500 mil, ale zapewnia, że wróci na bieżnię, jeśli ktoś pobije jego rekord.

Kanadyjczyk oczywiście nie biega tylko na bieżni mechanicznej. Lubi jednak wyzwania, w których trzeba biegać przez długi czas. Brał udział m. in. w 10-dniowym biegu w Phoenix (534 km), w 144-godzinnym Icarus Florida Ultrafest (405 km), w 48-godzinnym Beebe Farm (163 km). Ma też za sobą ultramaraton na 100 mil Great New York Running Exposition (26:27:45).

Profil Instagram Pablo Espinosy: TUTAJ

AK