Puchar Króla Sobieskiego już także dla kijkarzy

W najbliższy weekend w Wilanowie odbędzie się Bieg Królowej Marysieńki. Zawody wchodzą w skład Pucharu Króla Sobieskiego. Impreza rozegrana zostanie dokładnie w 351. rocznicę ślubu Jana III Sobieskiego i Marii Kazimiery d’Arquie.

Jan III Sobieski i „Marysieńka” to jedna z najsłynniejszych par królewskich w historii Polski. Duża w tym zasługa listów, które pisał do swojej ukochanej Sobieski w czasie rozstań, w latach 1665–1683. W ówczesnym świecie związek ten budził wiele sensacji.

Maria Kazimiera de La Grange d’Arquie urodziła się w 1641 roku we Francji. Do Polski przyjechała w młodym wieku. Należała do dworu królowej Ludwiki Marii - żony królów Władysława IV i Jana II Kazimierza. W grach o tron wykorzystywano także atrakcyjne damy dworu. Tak było i w przypadku „Marysieńki”, którą królowa postanowiła wydać za mąż za Jana Sobiepana Zamoyskiego.

Małżeństwo zostało zawarte w 1658 roku. Z wojewodą sandomierskim miała czworo dzieci, które niestety wszystkie zmarły nie dożywając dorosłości. Sam Zamoyski umarł w kilka lat po ślubie (7 kwietnia 1655 -red) wyniszczony przez alkohol i chorobę weneryczną której nabawił się podczas jednego z romansów. Zaledwie miesiąc po jego śmierci „Marysieńka” poślubiła Jana Sobieskiego. Najpierw potajemnie - 14 maja, a później oficjalnie oficjalnie - 5 lipca 1665. Sobieski monarchą został w 1674 roku, a duży wpływ na to miała „Marysieńka”. Mieli trzynaścioro dzieci, z których tylko czworo dożyło dorosłego wieku.

– Ślub Sobieskiego i Marysieńki odbił się echem w całej Europie. Pisały o tym gazety we Francji. Ceremonii udzielał nuncjusz apostolski Antonio Pignatelli, który później był znany jako papież Innocenty XII. Nad związkiem ciążyła pewna kontrowersja. Ślub tajny odbył się na miesiąc po śmierci męża, gdy Marysieńka była jeszcze wdową. Nawet teraz, w dobie internetu i licznych portali showbiznesowych, taka informacja byłaby numerem jeden. A co dopiero jeśli pod uwagę weźmiemy, iż wszystko miało miejsce w XVII wieku! – mówi Jakub Nowak, maratończyk i współorganizator imprezy.

– Dodajmy jeszcze, że królowa była związana z Wilanowem. Gdy król wybrał się na odciecz wiedeńską, to Marysieńka mieszkała w pałacu w Wilanowie. Tu też opiekowała się władcą w ostatnich latach życia władcy. W Wilanowie jest ulica nazwana jej imieniem – dodaje nasz rozmówca.

Impreza – tak jak dwa poprzednie biegi w ramach zmagań o Puchar Króla Sobieskiego – zawita do Lake Parku Wilanów. Biegacze będą mieli do pokonania dystanse 4 i 8 km. Nie zabraknie też biegów dla dzieci. Nowością będzie marsz nordic walking, który po raz pierwszy znlazł się w programie imprezy Pucharu Króla Sobieskiego.

– Wprowadziliśmy do programu marsz na 4 km. Każdy będzie mógł sprawdzić się w wybranej konkurencji. Nie będzie to tylko jednorazowy start dla „kijkarzy”, prawdopodobnie marsz znajdzie się w Pucharze na stałe. Początkujący biegacze też mogą sprawdzić się na dystansie 4 km, natomiast ci bardziej doświadczeni - na 8 km – zaprasza Kuba Nowak.

Zmagania w Wilanowie cieszą się coraz większym zainteresowaniem. Po dwóch pierwszych kameralnych edycjach, tym razem na starcie stanąć może nawet 300 osób.

– Bardzo cieszy nas tak duże zainteresowanie biegiem. Zgłoszeń przybywa. Mamy wiele pań na liście startowej, co cieszy jeszcze bardziej. Rekord frekwencji będzie na pewno. Zapraszamy kolejne osoby, do poznania ciekawej historii króla Jana III Sobieskiego i jego najbliższych – zachęca nasz rozmówca.

Bieg Królowej Marysieńki rozegrany zostanie 9 lipca. Start biegu o godzinie 11. Marsz nordic walking ruszy godzinę wcześniej. Biuro zawodów czynne będzie od godziny 8. Na uczestników czekają medale oraz atrakcyjne nagrody. W pakietach startowych znajdzie się m.in. audiobook.

Bieg Królowej Marysieńki w naszym KALENDARZU IMPREZ.

RZ