PZLA: „Znakomity występ Polaków w Pradze”

„Sukces” – to najczęściej powtarzane i odmieniane słowo po powrocie medalistów Halowych Mistrzostw Europy do kraju. Przypomnijmy, że nasi zawodnicy wywalczyli w Pradze 7 medali, w tym 1 złoty, 2 srebrne i 4 brązowe.

W klasyfikacji medalowej Polska zajęła siódme miejsce. Od naszej reprezentacji więcej medali zdobyły tylko dwa kraje: Rosja która wywalczyła 8 krążków („Sborna” wygrała klasyfikację medalową z 6 złotymi medalami i 2 srebrnymi) oraz Wielka Brytania, która zdobyła 9 medali ( 2 złote, 4 srebrne i 3 brązowe co dało jej 3 miejsce w klasyfikacji medalowej). Niestety tylko jeden „Mazurek Dąbrowskiego”, który rozbrzmiał w O2 Arenie sprawił, że nie uplasowaliśmy się wyżej.

Podsumowanie HME w Pradze

– Prognozowałem, że zdobędziemy między 6 a 8 medali. Nasz występ jest znakomity, bo zdobyliśmy 7 krążków – ocenia Jerzy Skucha prezes PZLA. – Gdyby jednak sprawiły się typy osób, które uważały, że zdobędziemy więcej medali, to byłoby jeszcze bardziej uroczyście – stwierdza sternik polskiej lekkiej atletyki.

Reprezentacja na praskie mistrzostwa była bardzo liczna - liczyła 45 osób. To jest rekordowy skład na Halowe Mistrzostwa Europy. To przełożyło się m.in. na rekordowy wynik punktowy reprezentacji. Zdobyliśmy 83 „oczka”. – Nasi zawodnicy startowali w 18 finałach i wraz ze sztafetami ponad połowa naszych zawodników znalazła się w pierwszych „ósemkach” HME. Gratuluję trenerom i zawodnikom sukcesu – ocenia Jerzy Skucha.

Praska impreza jest przykładem, tego że dużymi krokami idzie młodość także w lekkiej atletyce. Tuż przed Halowymi Mistrzostwami Europy, karierę zakończyła 33-letnia tyczkarka Anna Rogowska, która dwa lata temu w Szwecji wywalczyła jeden z trzech medali dla Polski. W Pradze szanse zaprezentowania swojego talentu miało kolejne pokolenie zawodników urodzonych już w latach 90.

– Mieliśmy dziesięciu debiutantów, w tym trzech juniorów: Sofię Ennaoui, Ewę Swobodę i Konrada Bukowieckiego. Zawodnicy Ci ustanowili dwa halowe rekordy Europy juniorów. Bukowiecki kulą na odległość 7.26 m i Swoboda na 60 metrów 7,20 sek. To są naprawdę świetne wyniki. Możemy więc śmiało patrzeć w przyszłość, a ta trójka na pewno powinna zasilić reprezentację olimpijską przygotowującą się do Rio – prognozuje Henryk Olszewski, wiceprezes PZLA ds. szkolenia.

Ostatni raz Polska zdobyła 7 medali Halowych Mistrzostw Europy w 2002 roku. Wtedy w Wiedniu Biało-Czerwoni zdobyli 4 złote krążki (M.Urbaś, M. Plawgo, P. Czapiewski oraz sztafeta 4x400), 1 srebrny i 2 brązowe medale. W klasyfikacji medalowej zajęli wtedy trzecie miejsce.

RZ


Mistrzostwa w Pradze w obiektywie kamery European Athletics: