Maraton w 2:39:18 po ponad 4 godzinach i 180 km na rowerze? Niemiec Ian Frodeno pokazał, że można.
W miniony weekend w niemieckim Roth złoty medalista z Pekinu na dystansie olimpijskim (750m / 40 km / 10 km), pobił rekord świata na dystansie Ironman (3,8 km pływania / 180 km jazdy rowerem / 42,195 km biegu). Morderczą konkurencję ukończył w czasie 7:41,33 - o 6 minut lepszym niż dotychczasowy rekord świata Andreasa Raelerta.
Poszczególne etapy Frodeno kończył w czasie 45:22, 4:08:07 i 2:39:18. Branżowe media podkreślają fenomen wyniku. Fantastyczne było też średnie tempo Niemca na poszczególnych etapach rywalizacji - 1:11 min/100m w pływaniu, 45 km/h na rowerze i 3:48 w biegu maratońskim. "(...) wyczyn Frodeno to absolutny rekord, coś co mimo zapowiedzi nie bardzo mieściło się w głowie." - skomentował Łukasz Grass, redaktor naczelny Akademii Triathlonu.
W drodze po rekord nie przeszkodził nawet wypadek na trasie rowerowej. Nie do końca jasne są okoliczności, w jakich do niego doszło. Relacja wideo z imprezy:
red.