Ruda Śląska dla Niepodległej. August Jakubik dla biegaczy


Pomimo niesprzyjających warunków pogodowych i dnia wolnego od pracy, blisko 300 zawodników stanęło na starcie 22. Biegu Niepodległości, który zorganizowano dziś przy Szkole Podstawowej nr 15 w Halembie. Frekwencja nie dziwi – zapraszał August Jakubik. My też postawiliśmy na Rudę Śląską.

Zaplanowany na 10:30 start, został przełożony o około kwadrans. Dobre serce organizatora nie pozwoliło nikogo odprawić z kwitkiem spóźnialskich. Tym samym ciągnąca się na metry kolejka biegaczy w całości trafiła na listy startowe.

Na godzinę 11:40 zaplanowano rekreacyjny marsz Nordic Walking na dystansie 5 km.

Wśród startujących oprócz biegaczy amatorów, wypatrzyliśmy też wielu mistrzów biegania, w tym Dominikę Wiśniewską-Ulfik. Przedstawiać nie trzeba.

Dziesięciokilometrowa trasa składała się z czterech pętli po 2,5 km każda, poprowadzonych w lesie. Padający deszcz spotęgował trudność trasy. – Niezły cross country – śmiał się jeden z zawodników. - Wiedziałem, że trasa będzie przełajowa ale nie spodziewałem się „tego" – pokazał na swoje ubłocone buty inny z biegaczy.

– Pierwszy zawodnik (Marcin Ciepłak) wywrócił się, to mnie trochę zdekoncentrowało ale ogólnie trasa bardzo fajna, dobry bieg – skomentował Paweł Nawrot, który zajął trzecie miejsce na pudle.

Wśród pań zwyciężyła faworytka - Dominika Wiśniewska- Ulfik (czas 41:08). Druga na metę spadła Dalia Dalewska, a trzecia - Agnieszka Kobierska. Wśród mężczyzn wygrał rzeczony Marcin Ciepłach (36:47). Po czasach faworytów zobaczyć można z jak trudnymi warunkami przyszło się mierzyć biegaczom,

- Bieg miał być przełajowy i był. Kto się nie spodziewał zbrudzić i spocić ten gapa - śmiała się jedna z zawodniczek.

KK