Ruszył Maraton Piasków. Wśród 1200 biegaczy są i Polacy!

Od 34-kilometrowego etapu rozpoczął się dzisiaj 31. Maraton des Sables. Na spotkanie z marokańską pustynią wybrało się ok. 1200 biegaczy z 48 krajów.

Elita tegorocznego biegu składa się w przeważającej mierze z biegaczy trailowych, którzy podczas 6-etapowego, 250-kilometrowego wyzwania zbierają punkty do cyklu UTWT. Faworytami, jak co roku, są Marokańczycy, a w stawce zawodników biegnie również dwóch Polaków.

Dla Bartosza Mejsnera, maraton na pustyni to zupełnie nowe doświadczenie. Jest to również jego pierwszy bieg etapowy. Bartek preferuje raczej biegi górskie w formule non-stop. Dystans tego biegu jednak nie będzie najdłuższym ultramaratonem w jego karierze. Na koncie ma już takie biegi, jak PTL.

Dla Michała Głowackiego to już drugie spotkanie z Saharą. W zeszłym roku zajął 14. miejsce. Ta najwyższa polska lokata, nie zaspokoiła ambicji Michała, który w tym roku celuje w pozycję w pierwszej szóstce, ewentualnie ósemce. Tuż po zakończeniu zeszłorocznego biegu, mówił że chciałby powalczyć z najlepszymi i zająć miejsce gdzieś za bardziej doświadczonymi zawodnikami z Maroka.

Pierwszy etap właśnie dobiega końca. Według nieoficjalnych wyników, najszybciej 34 km pokonał Rachid El Morabity - trzykrotny zwycięzca biegu i jeden z faworytów biegu. Metę przekroczył z czasem 3:10:31.

Wśród pań, pierwsza jest Natalia Sedykh z Rosji, a w ścisłej czołówce znalazły się m.in. Nathalie Mauclair i Elisabet Barnes - zwyciężczyni sprzed roku.

Wkrótce więcej informacji.

Strona imprezy: www.marathondessables.com/en

IB


AKTUALIZACJA

Michał Głowacki po pierwszym etapie zajmuje 14 miejsce. Bartosz Mejsner jest 382.