Jamajski długodystansowiec, który był reanimowany podczas biegu na 3000m mityngu Millrose Games wraca do zdrowia, niemniej wciąż przebywa w szpitalu. Na rehabilitację biegacza zebrano już w środowisku sportowym i biegowym blisko 100 tys. dolarów.
[AKT.] Dramat na mityngu Millrose Games. Pacemaker reanimowany [WIDEO]
W zbiórkę crowfundingowej na rzecz 28-letniego biegacza, uruchomionej w serwisie GoFundMe.com zaangażowało się już blisko 600 osób, które wpłaciły ponad 41 tys. dolarów. Kolejne 50 tys. dolarów przekazała centrala Reeboka, której barwy reprezentuje Jamajczyk.
– Kemoy jest ważną częścią rodziny Reeboka i jesteśmy szczęśliwi słysząc, że robi postępy. Jesteśmy z nim i będziemy wspierać jego rehabilitację – powiedział Sports Illustrated Matt O’Toole, szef sportowej marki, należącej do koncernu adidasa.
Partycypację w kosztach leczenia Kemoya Campbella zgłosiło także Ministerstwo Sportu Jamajki i Jamajska Federacja Lekkoatletyczna. Poprzez działającą na Karaibach Fundację Rozwoju Sportu instytucje zadeklarowały natychmiastową gotowość do pomocy biegaczowi. Urzędnicy i działacze mają być w stałym kontakcie z rodziną Kemoya i reagować na bieżące potrzeby.
W sprawę zaangażowała się osobiście Minister Sportu Jamajki Olivia Grange. – Modlimy się za zdrowie Kemoya, wspieramy go i jego rodzinę w tym trudnym momencie. Rozmawiamy o tym jak najlepiej zabezpieczyć proces leczenia zawodnika i jego rehabilitację.
Kemoy Campbell otrzyma także pomoc finansową w ramach programu ubezpieczeniowego Jamaican Athletes Insurance Programme, którym objęci są reprezentanci kraju.
Agent biegacza, Ray Flynn, potwierdził w rozmowie z gazetą „The Gleaner”, że Kemoy jest przytomny i rozmawia z otoczeniem. Jego stan jest stabilny.
red.