TechnoGym Indoor Triathlon – Prawy Brzeg: Powiedzieli na mecie

80 osób ukończyło pierwszą edycję TechnoGym Indoor Triathlon – Prawy Brzeg. Uczestnicy mieli do pokonania 600 metrów pływania na 25-metrowym basenie, 15 kilometrów na rowerach i na zakończenie 3 kilometry biegu.

W pierwszej serii – po 12 zawodników każda - wystartował między innymi Paweł Najmowicz, z drużyny Tri Negu. Zdobywca 15. miejsca w kategorii PRO na Mistrzostwach Europy IRONMAN 70.3 w Danii nie oddał prowadzenia aż do końca wyścigu. Zawody ukończył w czasie 42 minut.

- Oby więcej takich imprez. Tak mogę podsumować pierwszą edycję TechnoGym Indoor Triathlon - Prawy Brzeg w Warszawie. Moim zdaniem takie zawody są świetną odskocznią od często monotonnych treningów które większość z triathlonistów wykonuje w tym okresie przygotowawczym. Polecam tego typu starty głównie amatorom oraz osobom chcącym zadebiutować w swoim pierwszym triathlonie. Ja mogę śmiało zadeklarować, że na pewno wezmę udział w kolejnej edycji. Więc proponuję wziąć się do roboty! - powiedział Paweł Najmowicz, z drużyny Tri Negu.

Na drugim miejscu z czasem 48:15 zawody ukończył Adam Nizioł, a trzeci był klubowy kolega zwycięzcy - Marek Pałysa, z czasem 48:36.

Wśród pań wygrała Aleksandra Krawczyk, znana jako „Tri w kolorze blond”, aktualna Mistrzyni Polski na dystansie średnim w kategorii wiekowej K30-34. Dotarcie na metę zajęło jej 52 minuty i 57 sekund.

- Start w TechnoGym Indoor Triathlon - Prawy Brzeg był dla mnie zupełnie nowym doświadczeniem – pierwszy raz rywalizowałam w stacjonarnych zawodach triathlonowych pod dachem! Morze zamienione na basen. Dziesiątki kilometrów pokonywane na czasówce zamienione na kilometry kręcone w miejscu na profesjonalnym rowerze stacjonarnym. Malownicza trasa biegowa spakowana do przestrzeni 2 metry na 1 metr, czyli do przestrzeni stacjonarnej bieżni. Wiele różnic, ale jedno się nie zmieniło – emocje związane z rywalizacją, wykorzystanie techniki i poziomu wytrenowania, strategia rozłożenia sił i rywalizacja! - tak swoje zwycięstwo w zawodach skomentowała Aleksandra Krawczyk.

Druga na mecie była Natalia Jędrzejczyk, z czasem 57:05. Na trzecim stopniu podium stanęła Malwina Łączyńska. Zawody ukończyła z czasem 59 minut i 39 sekund.

Rywalizacja w obiekcie przy ulicy Jagiellońskiej 7 przyciągnęła zarówno zaprawionych w bojach triathlonistów, jak i osoby, dla których był to pierwszy start w tej dyscyplinie. Dla Tomasza Jachimka, znanego kabareciarza było to kolejne wyzwanie. Wcześniej startował między innymi w Enea IRONMAN 70.3 Gdynia, w sierpniu 2017 roku.

Po niedzielnych zawodach stuprocentowym triathlonistą może się nazwać Janusz Samel, Dyrektor Biura Sportu i Rekreacji, Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy. Pierwsze triathlonowe kroki stawiał jako pływak w miejskiej sztafecie w trakcie czerwcowych zawodów Enea IRONMAN 5150 Warsaw. Teraz ukończył swój pierwszy indywidualny start z czasem 1 godziny 1 minuty i 28 sekund.

- W imieniu DOSiR Praga-Północ serdecznie dziękujemy wszystkim zawodnikom, kibicom i wolontariuszom za udział w pierwszej edycji TechnoGym Indoor Triathlon Prawy-Brzeg. Mam nadzieję, że wszyscy znakomicie się bawili. Jak pokazały te zawody, triathlon jest dla każdego. Cieszy nas, że w imprezie wzięło udział wielu debiutantów, którzy złapali triathlonowego bakcyla. Będziemy dążyć do tego, aby impreza była kontynuowana w kolejnych latach – powiedział zastępca dyrektora DOSiR Praga-Północ, Jan Szczepłek.

mat. pras.