Trzy noce w Biegu nad Jeziorem Wydmińskim

  • Biegająca Polska i Świat

„Trzy Noce w Biegu” Grand Prix Jeziora Wydmińskiego to laureat konkursu. Najpierw był konkurs. Agencja organizowała Tydzień Ruchu i szukała pomysłów, które zachęcałyby do uprawiania sportu i promowały zdrowy styl życia. Bartek Osior i Beata Pokrzywińska mieli taki właśnie pomysł. Zaproponowali Trzy Noce w Biegu i zdaniem internautów byli najlepsi. Trasa biegu wiedzie wzdłuż malowniczej linii brzegowej Jeziora Wydmińskiego.

„Trzy Noce w Biegu” Grand Prix Jeziora Wydmińskiego to krajowy laureat europejskiej kampanii Movie Week - Tydzień Ruchu

W tej imprezie mogą wziąć udział osoby zupełnie początkujące. Wprawdzie dystans wynosi 10 km, ale za to jest rozbity na trzy dni. Pierwszy bieg rozpocznie się już dzisiaj i odbędzie się na dystansie 2,5 kilometra. Jutro kolejny, pięciokilometrowy bieg, a ostatniego dnia znowu 2,5km. Nie ma żadnych limitów czasowych, więc trasę można pokonać nawet marszem. Nie ma też kategorii open. Po trzech dniach zmagań, suma czasów wyłoni zwycięzców w kategoriach wiekowych. Nagrody będzie wręczała Kasia Kulewicz, uczestniczka zawodów typu hand-bike. Wszystkie biegi zaczynają się o 20:03.

- Wybraliśmy taką porę, bo chcieliśmy, żeby każdy zdążył dojechać z pracy. Drugim powodem był fakt, że wiele osób jeszcze ciągle wstydzi się biegania w dzień. Mamy nadzieję, że nocny bieg zachęci ich podjęcia takiej próby, chociaż oczywiście trasa będzie oświetlona - mówi Bartek Osior, koordynator imprezy.

Zawodnicy pobiegną wzdłuż Jeziora Wydmińskiego oraz przez wizytówkę Wydmin, most Garb. Oprócz nocnych zawodów, organizatorzy szykują też atrakcje dla dzieci i pokaz właściwego użycia defibrylatora. Udział w biegach dziecięcych jest bezpłatny.

Na liście startowej zapisanych jest ok. 60 osób. Limit wynosi 70 osób. Zapis w regulaminie nie przewiduje możliwości dołączenia do biegaczy w dniu imprezy, ale organizator obiecał nam odstępstwo od tej zasady, aż do wyczerpania miejsc na liście startowej.

- Pomysł na tę imprezę powstał bardzo spontanicznie. Miało być lokalnie, co akurat nie wyszło, bo okazało się będzie trochę wojewódzko. To nas oczywiście bardzo cieszy. Jeśli tylko będą wolne miejsca, to sądzę, że problem przyjmowania zgłoszeń w biurze zawodów jest do rozwiązania- zapewnia Bartek Osior.

Strona organizatora oraz regulamin: http://www.wydminy.pl/wydarzenia/95-trzy-noce-w-biegu.html

IB