Na cztery miesiące przed rozpoczęciem Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro – ze względu na aferę dopingową - wciąż nie wiemy czy pojawi się na nich lekkoatletyczna reprezentacja Rosji. Co więcej pod znakiem zapytania – z tym samych powodów – stoi start biegaczy z Kenii. Dzięki portalowi TRACK STATS dowiedzieliśmy się za to, kto na ewentualnej absencji sportowców z tych dwóch krajów najbardziej skorzysta.
Dla zwolenników spiskowej teorii dziejów - szczególnie tych z Rosji - odpowiedź na to pytanie nie powinna być wielkim zaskoczeniem. Wielu ludzi na całym świecie wciąż uważa, że za licznymi tragediami, niepowodzeniami, kryzysami stoją Amerykanie.
Przypomnijmy, kiedy ujawniono skandal ze zorganizowanym tuszowaniem dopingu, Władimir Ujba, przewodniczący Federalnej Agencji Medycyny i Biologii, która opiekuje się rosyjskim sportowcami powiedział nawet, że afera ma wymiar „czysto polityczny”, a raport WADA „jest częścią międzynarodowych sankcji, które nakłada się na Rosję w związku z sytuacją na Krymie i z konfliktem z Ukrainą”.
Dane opublikowane przez portal TRACK STATS wielu może uznać za potwierdzenie swoich przypuszczeń. Oto Stany Zjednoczone rozpętały aferę dopingową, tylko po to wykluczyć Rosję z Igrzysk, a dzięki temu amerykańscy sportowcy będą mogli w łatwiejszy sposób zdobyć medale.
Według analityków portalu - biorąc pod uwagę m.in. mistrzostwa świata w Pekinie - Rosyjscy lekkoatleci - gdyby wystartowali - mogliby liczyć w Rio na 11 medali (w tym cztery złote). Krążek z Brazylii mogłyby przywieść poza caryca tyczki Jeleną Isinbajewą m.in. Antonina Kriwoszapka (400m) oraz sztafeta 4x400m kobiet.
Gdyby Rosji zabrakło w Rio trzy spośród prognozowanych medali zgarnęłyby najprawdopodobniej Stany Zjednoczone, dwa Jamajka i Wielka Brytania oraz po jednym kilka innych krajów.
Co ciekawe na wykluczeniu ze startu w Brazylii Kenii również najbardziej skorzystają Amerykanie. To lekkoatleci ze Stanów Zjednoczonych mogliby liczyć na medale w biegu na 1500, 5000, 10000 i 3000m z przeszkodami. W sumie chodzi o cztery dodatkowe krążki. Etiopia mogłaby liczyć na trzy, a pozostałe kraje po jednym.
MGEL
Źródło: www.track-stats.com