W sobotę ponad sto osób wystartowało w „I Biegu Leśnika” na dystansie 3,5 km. Zawody organizowało Nadleśnictwo Skierniewickie. Dopisała pogoda, frekwencja oraz wyjątkowe okoliczności przyrody. Przyczyną do rozegrania zawodów była 22. rocznica uchwalenia ustawy o lasach państwowych.
Wyobraźmy sobie, że gdzieś istnieje kraj w którym każdą ustawą ludzie fetują biegając. Ustawa o górnictwie równa się maratonowi. Do laski marszałkowskiej trafia projekt dotyczący służby zdrowia i odbywa się półmaraton. Można powiedzieć, że taki kraj nabrałby rozpędu. My cieszymy się na razie, że biegają miłośnicy Lasów Państwowych. Wróćmy jednak pod Skierniewice.
Cała trasa prowadziła drogami leśnymi, oznaczona była co kilometr. Dla uczestników przygotowano jeden punkt z wodą. W zawodach wystartowało 106 osób w tym aż 30 kobiet. „Uważam, że to jest sukces” – mówi Kamil Czech, organizator zawodów. - Tak naprawdę nie ogłaszaliśmy się za bardzo. Były informacje w kilku portalach oraz wysłaliśmy wiadomość do szkół. Wszystko rozeszło się pocztą pantoflową. Oczywiście mogło być lepiej, ale przed zawodami mówiłem sobie, że jak wystartuje sto osób, to będę zadowolony. Chyba nasze powodzenie jest tym większe, że zawodnicy też byli zadowoleni - dodaje organizator.
Mimo wielu atrakcji takich jak pamiątki dla każdego uczestnika biegu, punktów z izotonami czy wodą, udział w zawodach był bezpłatny. - Było o tyle trudno, że nie mieliśmy żadnego sponsora. Wszystko pokryliśmy z własnych środków – mówi Kamil Czech.
Na uwagę zasługiwało także „branżowe” leśne podium, przygotowane z pieńków drzew. Zaszczyt na najwyższym pieńku miała stanąć wśród pań Elżbieta Majcher, a wśród panów Andrzej Wojtczak, który spokojnie z dużą przewagą wbiegł na metę.
Organizatorzy zadowoleni z I Biegu Leśnika już myślą o kolejnej edycji. Może okazja będzie za rok przy okazji nowelizacji ustawy o Lasach Państwowych.
Kobiety:
1.MAJCHER Elżbieta
2.MELON-MIKA Karolina
3.WOŹNIAK Hanna
Mężczyźni:
1.WOJTCZAK Andrzej
2. OLSZAK Tobiasz
3.BEDNAREK Radosław
RZ