Narastająca fala skandali dopingowych na całym świecie spowodowała, że władze poszczególnych państw, związków sportowych, organizacji zaczęły szukać sposobu, jak przeciwdziałać temu niebezpiecznemu zjawisku.
Okazuje się, że nie zawsze musi to prowadzić do zaostrzenia przepisów antydopingowych. Rząd Australii uznał, ze równie ważna jest prewencja. Tamtejsze ministerstwo zdrowia uruchomiło, więc specjalną, multimedialną platformę internetową, której celem jest edukowanie młodych ludzi na temat zgubnych skutków stosowania dopingu w sporcie.
Program jest bezpłatny, ogólnodostępny, a adresowany jest zarówno do sportowców, jak i trenerów, czy osób zarządzających sportem. Na stronie internetowej znajdziemy filmy edukacyjne, materiały interaktywne i teksty opracowane i przygotowane przy udziale specjalistów z Australijskiej Komisji Sportu.
– Tu nie chodzi o to, by rząd uczył, czy mówił ludziom, co mają robić w klubach sportowych. Chcemy jedynie pomóc w tym jak sobie radzić z dopingiem – zauważyła minister zdrowia Australii Sussan Ley. Jej zdaniem trzeba stale podkreślać, że niedozwolone wspomaganie to ślepa uliczka. – Jeden fałszywy krok może oznaczać, że stracisz to, na co tak długo pracowałeś, to, co kochasz tak bardzo – dodała Ley.
Najbardziej sugestywny elementem platformy jest film prezentujące historie czterech sportowców, którym doping złamał karierę. Według minister zdrowia ten materiał jest bardzo mocny, bo pokazuje, że można przez jedną decyzję zaprzepaścić cały swój dorobek
Ministerstwo zapowiedziało, że będzie teraz czekać na opinie dotyczące funkcjonowania platformy, które mogą posłużyć do jej udoskonalenia.
Więcej o projekcie: TUTAJ
MGEL
Źródło: www.abc.net.au
