W niedzielę 2 listopada w Bystrej Śląskiej w Beskidzie Śląskim odbył się anglosaski bieg górski pn. „Bieg o Złotą Szyszkę”. Organizatorem było stowarzyszenie Ultra Beskid Sport z Bielska-Białej.
Biegacze mieli do pokonania prawie 15-kilometrową, wymagającą trasę górską w rejonie Klimczoka i Szyndzielni, o przewyższeniu 720 m. Trasa Biegu o Złotą Szyszkę przebiegała obok trzech popularnych schronisk. - Po drodze masa turystów, którzy na początku ze zdziwieniem na nas patrzyli, a potem zaczęli dopingować, co było naprawdę urocze – relacjonowała Magda Rogala z Sosnowca. Zawodnicy m.in. zbiegali do podnóża Koziej Góry w Bystrej Śląskiej.
Spośród ponad 220 uczestników biegu najlepsi okazali się Piotr Biernawski z Nowego Targu (1:08:14), oraz Joanna Frukacz z Żywca (1:26:02).
Na mecie Piotr Biernawski (ATTIQ Fake Runners) powiedział:
– Zawody o Złotą Szyszkę to bez dwóch zdań jedna z lepiej zorganizowanych imprez, w których miałem przyjemność brać udział w tym roku. Organizacyjnie bomba, frekwencja zaskakująco wysoka, ale przede wszystkim znakomita trasa - nieprzekombinowana, ale trudna, miażdżąca widokowo. Nawet biegnąc na pierwszej pozycji miałem czas aby podziwiać widoki, szczególnie że np. Bielska-Białej nie widziałem dotychczas z tej perspektywy. Za rok tu wracam, z resztą mojego teamu, którego niefortunnie zabrakło w tym roku. Podsumowując - po prostu widać, że ekipa Ultra Beskid Sport zna się na tym co robi, na ich imprezy aż chce się wracać!.
Po biegu jedna z uczestniczek - Adriana Fąfrowicz z Cieszyna, napisała do organizatorów:
– Bieg o Złotą Szyszkę to bieg, który na stałe wpisuję w swój grafik startowy. Bieg nie był dla mnie „wielką niewiadomą” pod względem organizacyjnym, ponieważ uczestniczyłam już w Biegu o Złote Kierpce, wiec poziom Ultra Beskid Sport znałam, wysoki poziom, natomiast zupełnie nie znałam trasy. No i tu bardzo mile zaskoczenie. Choć same szlaki są mi znane, trasa została tak fantastycznie poprowadzona, że odkryłam je na nowo. No i te zbiegi...cud, miód i orzeszki! Było super! Dziękuję".
Te i inne komentarze uczestników cieszą organizatorów Biegu o Złotą Szyszkę, trzeciego tegorocznego wydarzenia biegowego Stowarzyszenia Ultra Beskid Sport z Bielska-Białej. Wcześniej odbyły się Górska Pętla UBS 12:12 i 5. Bieg na Skrzyczne o Złote Kierpce
– To dla nas duże wyróżnienie, jako organizatora, że w świątecznym dniu na nasze biegi w Bystrej Śląskiej przyjechało łącznie prawie 300 biegaczy i biegaczek. Widziałem dużą radość wielu uczestników, co daje nam siłę i motywację do dalszych działań popularyzujących tę formę aktywności. W przygotowaniu mamy kolejne projekty biegowe – powiedział organizator Kuba Karcz z Ultra Beskid Sport.
– Chciałbym podziękować wszystkim, którzy swoim zaangażowaniem przyczynili się do tego, że dzisiaj możemy mówić o sukcesie, że zorganizowaliśmy świetną imprezę biegową, którą na stałe już wpisujemy do kalendarza na rok 2015 – dodał organizator.
W niedzielę w Bystrej Śląskiej biegały tez dzieci. Na dystansach 100, 300, 600 i 1200m wystartowało łącznie 60 małych sportowców. – Najmłodszy uczestnik urodził się w roku 2013 i razem ze swoją mamą pokonał dystans 100m – informuje Kuba Karcz. Dodaje, że biegu dzieci to... trudne przedsięwzięcie logistycznie. – Nie robiliśmy do tej pory biegów dla dzieci. Tu całkiem inaczej wyglądała formuła zawodów. Ale chcemy zarażać bieganiem najmłodszych. Dzięki wsparciu finansowemu przez sponsorów i Gminę Wilkowice biegi te były bezpłatne. Wszystkie dzieciaki dostały medale i drobne upominki – dodaje Kuba Karcz. Zaprasza na przyszłoroczną edycję imprezy.
red.