WfLWR 2017: Najciekawiej w Mediolanie

Czworka znakomitych biegaczy długodystansowych świata, odgrywających czołowe role w światowym biegu spotka się w tej samej lokalizacji imprezy - w Mediolanie. Tempo ponownie wyznaczać będzie trzykrotny mistrz świata w biegu na 100 km Giorgio Calcaterra z Włoch.

Calcaterra, Włoch o niespożytych pokładach energii, zmierzy się z trzema innymi doskonałymi ultrabiegaczami oraz krajowymi mistrzami WfLWR – Florianem Neuschwanderem z Niemiec, Bartoszem Olszewskim z Polski oraz Francisco Moralesem z Chile.

Calcaterra, który startował w Mediolanie uciekał przed nią jeszcze nieco ponad 6 kilometrów (w sumie 88,44 km). Ten nadzwyczajny dystans zapewnił mu 3 z kolei zwycięstwo we włoskiej edycji oraz tytuł globalnego mistrza Wings for Life World Run. Tym samym Włoch pobił poprzedni rekord wynoszący 79,90 km.

– Zeszłoroczna trasa w Mediolanie była trudna ze względu na nawierzchnię, zakręty oraz wysoką temperaturę – powiedział Calcaterra. – Jednak sam prezentowałem idealną formę - zarówno fizyczną, jak i umysłową - byłem bardzo dobrze przygotowany – podkreśłił Włoch.

– Oczywiście uczestnictwo trzech innych mistrzów będzie tym razem stanowić dla mnie doskonałą motywację”. Calcaterra zmierzy się z niesłychanym wyzwaniem, jakim będzie zjazd byłych mistrzów na jego rodzinną ziemię!

Wyzwanie podejmuje drugi na świecie w ubiegłorocznej edycji - Bartosz Olszewski. Polak pobiegł w Kanadzie i pokonał 82,42 km zanim wyprzedziła go „meta”. Olszewski jest jedynym innym zawodnikiem, któremu udało się przekroczyć granicę 80 km. Zanim zwyciężył w Niagara Falls, rok wcześniej wygrał rodzimą edycję Wings for Life World Run w Poznaniu.

Czy mistrz z Polski powalczy o zwycięstwo?

– Oczywiście. Dwa razy wygrałem, mam drugi wynik w historii tego biegu. Jeżeli ktoś w takim przypadku mówi, że nie walczy o wygraną, to zwyczajnie kłamie. Trasa we Włoszech jest niesamowita. Bardzo duża część biegu odbywa się w mieście, w Mediolanie. Jedyne czego się obawiam to pogoda. Ale to wszędzie loteria. W tym roku również biegnie tam zwycięzca sprzed roku, Giorgio Calcaterra, więc będzie się z kim ścigać – mówi Bartosz Olszewski.

Imponujący jest również dorobek zwycięstw Fliriana Neuschwandera, który obejmuje sześciodniowy bieg na 200 km TransRockies Run w Kolorado oraz dwa kolejne krajowe mistrzostwa Wings for Life World Run w Niemczech (najlepszy wynik 74,56 km).

– Biegi ultradystansowe nie należą do łatwych, a kiedy pogoda nie dopisuje, a teren jest pagórkowaty, przekroczenie granicy 80 km jest niemal niemożliwe – powiedział Neuschwander. – Potrzebna jest szybka i płaska trasa oraz dobre warunki. Właśnie na to liczę w tym roku w Mediolanie.

W 2016 roku w biegu wzięło udział ponad 130 000 osób. Trwają zapisy do czwartej edycji.

red. / mat. pras.