Planowana na 3 maja siódma edycja Wings for Life World Run, w tym edycja poznańska na 8 tys. osób, nie dojdzie do skutku.
Wobec pandemii koronawirusa organizatorzy podjęli radykalny krok i odwołali globalne wydarzenie we wszystkich fizycznych 13 lokalizacjach oraz zorganizowanych lokalizacjach wirtualnych. Będzie można za to pobiec indywidualnie, z aplikacją mobilną.
- Z ciężkim sercem, ale mając na uwadze aktualne obawy związane ze zdrowiem publicznym, postanowiliśmy odwołać trzynaście flagowych biegów Wings for Life World Run oraz wszystkie Zorganizowane Biegi z Aplikacją (OAR) zaplanowane na 3 maja. Głęboko wierzymy, że zrozumiecie tę decyzję i nie wpłynie ona dotkliwie na Wasze osobiste plany. Życzymy Wam, Waszej rodzinie i przyjaciołom spokoju w tej trudnej sytuacji. Wings for Life to organizacja, która zajmuje się wynalezieniem metody leczenia urazów rdzenia kręgowego. To oczywiste, że zdrowie jest dla nas zawsze nadrzędną wartością.
Mamy też dobrą wiadomość: jeżeli będziecie chcieli, 3 maja wciąż możecie pobiec indywidualnie z aplikacją dla tych, którzy nie mogą - gdziekolwiek będziecie. Spróbujmy patrzeć w przyszłość z optymizmem i ufać, że będziemy mogli nadal cieszyć się bieganiem. Wkrótce wrócimy do Was ze szczegółowymi informacjami.
Prosimy też o chwilę cierpliwości, opracowujemy właśnie niezbędne kwestie administracyjne. Najpóźniej 25 marca otrzymacie wiadomość e-mail z instrukcjami dotyczącymi udziału w App Run’ie oraz szczegółami dotyczącymi zwrotu opłat startowych. W najbliższych dniach zaktualizujemy również sekcję pytań i odpowiedzi (FAQ) na naszej stronie internetowej.
Pamiętajmy, że dalej realizujemy misję, której celem jest odnalezienie metody leczenia urazów rdzenia kręgowego. Jesteśmy niezmiernie wdzięczni za Wasze nieustające wsparcie.
Dziękujemy za zrozumienie i prosimy – dbajcie o siebie!
Wasza drużyna Wings for Life World Run
– napisali organizatorzy w internetowym oświadczeniu.
WfLWR to bieg charytatywny o zasięgu globalnym, rozgrywany jednocześnie na całej kuli ziemskiej – bez względu na porę dnia, czy pogodę. Nie ma w nim tradycyjnej linii mety. Zastępuje ją realny lub wirtualny Samochód Pościgowy, przed którym uciekają uczestnicy.
100% opłat startowych i donacji trafia na konto fundacji Wings for Life, która finansuje działania placówek badawczych poszukujących skutecznej metody leczenia rdzenia kręgowego. Od pierwszej edycji na konto fundacji wpłynęło ponad 27 milionów euro, a wyniki przełomowych badań dają nadzieję setkom tysięcy osób poruszającym się na wózkach.
Polacy czynnie uczestniczą w imprezie od pierwszej edycji i z roku na rok zaznaczają kluczową rolę w jej sukcesie. Zarówno wynikami sportowymi, jak i frekwencją i zaangażowaniem. Nie inaczej było tym razem. Na zapełnienie listy tegorocznego biegu Polacy potrzebowali jedynie 48 godzin.
red. / org.