Wygrała z Nadolską oszukując? Znów doping na Ukrainie

  • Biegająca Polska i Świat

Dla Karoliny Nadolskiej maraton Osace jest wyjątkową imprezą. To tam w ubiegłym roku ustanowiła swój rekord życiowy 2:26:31. Na metę wbiegła wtedy trzecia zaraz za Ukrainką Tatiana Gamera-Szmyrko i Japonką Yukiko Akabą. Dziś te wyniki są częściowo nieaktualne. Szmyrko właśnie została zdyskwalifikowana za doping.

W 2014 r. Ukrainka zwyciężyła w Japonii z czasem 2:24:37. To był jej drugi triumf w tych zawodach. Kolejny raz stanęła na najwyższym stopniu podium w Osace w tym roku bijąc przy okazji rekord kraju i osiągając rewelacyjny wynik 2:22:09. Jeszcze niedawno był to dziewiąty najlepszy rezultat kobiet w maratonie w obecnym sezonie.

Wszystko zmieniło się po decyzji Ukraińskiej Federacji Lekkoatletycznej (UAF), która zdyskwalifikowała Gamera-Szmyrko na cztery lata. 32-letnia zawodniczka została ukarana po tym jak wykryto nieprawidłowości w jej paszporcie biologicznym. To był wystarczający dowód, by postawić jej zarzut stosowania dopingu.

Decyzja UAF oznacza, że wszystkie wyniki osiągnięte przez Gamerę-Szmyrko od sierpnia 2011 r. zostały anulowane. Dotyczy to m.in. zwycięstwa w Osace w 2013, 2014 i 2015 r. Ukrainka pozbawiona zostanie też piątego miejsca, które zajęła na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie.

Gamera-Szmyrko, która biegała również w Polsce (wygrała m.in. Cracovia Maraton i Maniacką Dziesiątkę) może wrócić do sportu po 29 września 2019 r.

Tymczasem na naszym facebooku trwa ożywiona dyskusja na temat dopingu w polskich biegach. Głos zabrał m.in. Ukraiński biegacz, stały bywalec polskich tras Sergiej Fiskovicz.

MGEL

źródło: WADA / IAAF