To był niezwykły sposób mobilizacji pacjenta do poddania się leczeniu. Amerykański kardiochirurg dr. Michael Mack zaproponował zapalonemu biegaczowi dotkniętemu chorobą serca, 91-letniemu Tonemu Taddeo, że jeśli zdecyduje się na zabieg, to ten zmierzy się z nim na dystansie 5 km. Panowie stanęli na starcie w tym tygodniu.
Pierwotnie bieg miał odbyć się w styczniu, ale na przeszkodzie stanęła lekka, ale jednak potrzbena rehabilitacja pacjenta. Trasa prowadziła wokół szpitala kariologicznego w Plano w Teksasie i składała się z trzech okrążeń. Bieg odbył się przy udziale trzydziestu innych osób z załogi szpitala. Nie brakowało oczywiście także kibiców.
91-Year-Old Texas Heart Surgery Patient Completes 5K Challenge https://t.co/tVaFXlLsHG pic.twitter.com/c3xGPe7TOV
— Baylor Scott & White (@bswhealth) 19 października 2016
Jak relacjonował lekarz, na punkcie z wodą gdy popatrzył na swojego - byłego już - pacjenta to ten stwierdził, że ma „biegowy odlot”, wywołany przez endorfiny. Taddeo był zadowolony, że znów może uprawiać swoją ulubioną dyscyplinę sportu.
91-latek zaczął biegać w 1942 roku, gdy został powołany do wojska w czasie II wojny światowej. Biega do dziś, nawet pięć razy w tygodniu. Pasja połączyła obu panów, na biegowo planują nawet celebrację urodzin Tonyego. Możliwe, że razem pobiegną też w Maratonie Bostońskim. - Jestem uzależniony od biegania, muszę się do tego przyznać - powiedział mediom Tonny Taddeo.
Powodem operacji był silny ból w klatce piersiowej, który pojawił się u mężczyzny w zeszłym roku. Potrzebna była minimalna, ale inwazyjna operacja wszczepienie zastawki aortalnej (TAVR).
Również w naszym kraju pojawia się coraz więcej inicjatyw zbliżających pacjentów i lekarzy, choćby Ogólnopolski Marsz „Przegonić Zawał” w Krynicy. Niedawno, podczas 5. Biegu Wegańskiego odbył się z kolei „Spacer po Zdrowie”. Nie brakuje też imprez zwracających uwagę na choroby cywilizacyjne, takich jak choćby „Onkobieg” czy „Policz się z Cukrzycą”
RZ
źródło: Runner's World USA