Młociarze zdominowali tegoroczny ranking „Złotych Kolców”. Anita Włodarczyk otrzymała nagrodę dla najlepszej zawodniczki sezonu już po raz dziewiąty! To był jej siódmy triumf z rzędu. Taką passą może pochwalić się tylko Irena Szewińska, która otrzymała nagrodę w latach 1971-1977. Inny mistrz Europy z Berlina, Wojciech Nowicki odebrał nagrodę w siedzibie PKOl. po raz pierwszy.
Drugie miejsce w rankingu kobiet zajęła Justyna Święty-Ersetic, jedna z bohaterek czempionatu kontynentu w stolicy Niemiec. Do historii przejdą jej dwa złote medale wywalczone na dystansie 400 m i półtorej godziny później w sztafecie 4x400 m. Podczas gali „Złote Kolce” zawodniczka otrzymała puchar przekazany przez prezydenta Andrzeja Dudę dla najlepszego sportowca roku stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości.
W przeciwieństwie do roku ubiegłego, na podium plebiscytu nie zabrakło biegaczy. Adam Kszczot, mistrz Europy na 800 m, zajął drugie miejsce wyprzedzając Marcina Lewandowskiego, wicemistrza Starego Kontynentu na 1500 m i drugiego zawodnika Diamentowej Ligi na 800 m.
Najlepszymi paralekkoatletami zostali: kulomiotka Lucyna Kornobys i skoczek wzwyż Maciej Lepiato.
Trenerem roku wybrano Aleksandra Matusińskiego, szkoleniowca złotej sztafety pań 4x400 metrów. Za odkrycie sezonu uznano Martynę Kotwiłę. 19-letnia biegaczka zdobyła brązowy medal mistrzostw świata do lat 20 i poprawiła ponad półwieczny rekord Polski juniorek na 200 metrów (22,99 sek.) należący do Ireny Szewińskiej.
Impreza roku – to Memoriał im. Kamili Skolimowskiej, który zgromadził na Stadionie Śląskim w Chorzowie ponad 41 tysięcy kibiców.
Złote Kolce są przyznawane od 1970 roku. Pierwszymi zwycięzcami byli biegacze: płotkarka Teresa Sukniewicz i średniodystansowiec Henryk Szordykowski. Trzykrotnie nagroda trafiała do maratończyków, a raczej maratonek. Dwa razy ranking wygrała Wanda Panfil (1990 i 1991), raz – Małgorzata Sobańska (1995).
Ranking „Złote Kolce” tworzony jest na podstawie punktowanych startów. Dodatkowe premie można zdobyć za ustanowienie rekordu świata, Europy lub Polski. Za złoty medal mistrzostw Polski zawodnik otrzymuje 100 pkt., a za złoto Mistrzostw Europy - 450. To o 50 pkt. więcej niż triumf podczas MŚ w półmaratonie i przełajach. Gdyby któryś z Polaków został mistrzem Europy w biegu przełajowym seniorów, otrzymałby 150 pkt. Wygraną w Diamentowej Lidze wyceniono z kolei na 300 pkt.
RZ
zdj. fb/PZLA