Największy wiosenny maraton w Niemczech zapowiadany jest jako pojedynek mistrza olimpijskiego i mistrza świata Stephena Kiproticha i wicemistrza Chicago Marathon z 2014 r., triumfatora ubiegłorocznego maratonu w Walencji Sammiego Kitwary.
Kiprotich wraca do portowego miasta by wyrównać rachunki z imprezą. Rok temu był tu drugi z 5 sekundową stratą do zwycięzcy (2:07:31), przegrywając z Etiopczykiem Tsegaye Mekonnenem. Na przeszkodzie do wygranej stanęli tyle rywale co fatalna pogoda, a szczególnie porywisty wiatr. Kenijczyk liczy, że w tym roku warunki rywalizacji będą korzystne. Maratońska życiówka Kiproticha to 2:06:33.
2:04:28 to najlepszy wynik Sammiego Kitwary, który zadebiutuje w hamburskim maratonie. Kitwara trenuje pod okiem słynnego Mosesa Kiptanui i najlepiej radzi sobie na dystansach od 10 do 21,097 km. Na 10 km bliski był złamania 27 minut (27:10 w Utrechcie). W ubiegłym roku nie ukończył maratonu w Berlinie.
Rekord trasy w Hamburgu należy do Eliuda Kipchoge, który w swoim maratońskim debiucie w 2013 r. uzyskał czas 2:05:31.
Maraton w Hamburgu rozgrywany jest od 1986 roku. W historii biegu zapisali się Polacy. W 1996 roku zmagania wygrała Krystyna Pieczulis z czasem 2:40.02. W roku 2000 najlepszy był Piotr Gładki z wynikiem 2:11.05.
Na 33. Haspa Marathon Hamburg zapisało się już ponad 14 tys. osób. Biegowi towarzyszą zmagania w półmaratonie i sztafecie maratońskiej. Imprezę zaplanowano na 29 kwietnia.
Strona wydarzenia: www.haspa-marathon-hamburg.de
red. / mat. pras.
fot. HochZwei / Haspa Marathon Hamburg