Ma 41 lat, stałą pracę, dwoje dzieci... Pobiegła 2h25 w maratonie!
Opublikowane w śr., 17/10/2018 - 14:14
Sinead Diver to prawdziwa „masterka” i wcale nie mamy tu na myśli kategorii wiekowej. 41-letnia biegaczka wygrała maraton w Melbourne z czasem 2:25:19. To wynik ten jest lepszy o 50 sekund od rekordu Polski!
Biegaczka jest doskonałym przykładem na to, że nigdy nie jest za późno na rozpoczęcie przygody ze sportem. Australijka trenować zaczęła 8 lat temu po urodzeniu syna. Dziś może się pochwalić się imponującymi wynikami. Tylko w 2018 r. ustanowiła życiówki na 10 km (31:59) i w półmaratonie (1:09:20).
Wisienką na torcie był występ w miniony weekend w Melbourne.
Za swój wyczyn Sinead Diver otrzymała 40 tys. dolarów, z czego połowa przypadła na rekord trasy. Swój najlepszy wynik w karierze poprawiła o blisko 6 minut (z 2:31:37). Nad drugą na mecie Rochelle Rodgers miała aż 22 min przewagi! Dodajmy, że 4 lata temu Diver zadebiutowała w tym maratonie, uzyskując 2:34:15. Wynik ten dał jej drugie miejsce.
Zawodniczka posiada teraz czwarty wynik w historii kraju. Rekord Australii to 2:22:36 z 2006 roku. Kto wie czy nie zostanie poprawiony. Sinead Diver jak wino – im starsza tym lepsza.
Co ciekawe, biegaczka po raz trzeci zakwalifikowała się do reprezentacji na przyszłoroczne mistrzostwa świata w Doha! Na mistrzostwach w 2015 r. w Pekinie zajęła 21. miejsce, w 2017 w Londynie była 20.
Sinead Diver urodziła się w Irlandii, ale w 2002 roku zdecydowała się zmienić wyspę na cieplejszą i zamieszkać w Australii. Pracuje w branży IT, ma dwójkę dzieci. Obowiązki łączy z bieganiem, na - jak widać - światowym poziomie. Jej głównym celem jest start na igrzyskach w Tokio.
RZ
