O tkance tłuszczowej u kobiet i mężczyzn słów kilka
Opublikowane w pt., 05/12/2014 - 11:28
Tłuszcze to (podobnie jak węglowodany) w głównej mierze materiał energetyczny. Jednak w odróżnieniu od węglowodanów organizm sięga po ten materiał w ostatniej kolejności. Można śmiało powiedzieć, że tłuszcze stanowią dla organizmu swego rodzaju zapasy energetyczne na ciężkie chwile.
Nasz ekspert - Wojciech Kowalczyk, trener osobisty, partner Karty Biegacza
Jako osoba zainteresowana zdrowym trybem życia, a tym bardziej będąc sportowcem powinieneś/powinnaś zadbać o to, aby utrzymywać poziom tkanki tłuszczowej na stosunkowo niskim poziomie. W żadnym wypadku nie oznacza to jednak, że należy ograniczyć spożywanie tłuszczu do zera.
Drastyczne ograniczenie spożycia tłuszczu jest błędem zarówno treningowym jak i żywieniowym.
Tłuszcz pełni bardzo ważne i pożyteczne role w organizmie i jest niezbędny do jego prawidłowego funkcjonowania. Wyścieła najważniejsze organy wewnętrzne (serce, wątrobę, nerki), daje uczucie sytości, zapewnia barierę ochronną przed utratą ciepła, zaopatruje organizm w witaminy, które rozpuszczają się tylko w jego obecności (A, D, E, K), no i oczywiście stanowi wspomniane powyżej źródło energii. Nic więc dziwnego, że w ciele zdrowego człowieka jest ok. 30-40 miliardów komórek tłuszczowych mniej lub bardziej wypełnionych. Natomiast osoby otyłe posiadają ich dwu- lub trzykrotnie więcej.
W walce z odchudzaniem należy pamiętać o tym, iż utrata wagi nie jest równoznaczna z utratą tkanki tłuszczowej, i na odwrót: przybranie na wadze niekoniecznie musi oznaczać tycie. Tak naprawdę waga sama w sobie nie wiele nam mówi o ilości tłuszczu w organizmie. Dwie osoby będące w tym samym wieku, tego samego wzrostu i ważące tyle samo, mogą mieć diametralnie różne sylwetki tylko dlatego, że jedna z nich uprawia sport, a druga nie. Ma to oczywiście ścisły związek z ilością tkanki tłuszczowej i masy mięśniowej u każdej z nich. Oznacza to też ni mniej ni więcej, że można wyglądać o wiele lepiej ważąc kilka kg więcej przy niskim poziomie tkanki tłuszczowej i większej masie mięśniowej, niż ważąc kilka kg mniej przy zachowaniu wysokiego poziomu tkanki tłuszczowej i relatywnie małej masy mięśniowej.
Porównanie sylwetki i wagi w zależności od poziomu tkanki tłuszczowej i masy mięśniowej u osób tego samego wzrostu:
Aby móc w miarę obiektywnie oceniać swoje postępy najlepiej jest nie przykładać zbytniej uwagi do ciężaru ciała, a już na pewno nie zerkać na wagę częściej, niż raz na dwa tygodnie. Zamiast tego lepiej jest skupić się na ocenie ilości samej tkanki tłuszczowej w organizmie oraz rozwoju odpowiednio dużej masy mięśniowej odpowiedzialnej za spalanie tłuszczu.
Nasze postępy, czy to w walce z odchudzaniem, czy też w rozwoju umięśnienia możemy monitorować mierząc obwody ciała w strategicznych miejscach.
Natomiast ilość samej tkanki tłuszczowej można oceniać wieloma metodami, zarówno w sposób nowoczesny, za pomocą najnowszych urządzeń elektronicznych, jak i prostymi przyrządami do pomiaru grubości fałd skórnych np. fałdomierzem, ew. domowymi sposobami np. suwmiarką czy zwykłym centymetrem.
Należy też mieć na uwadze, że wszystkie sposoby pomiaru tkanki tłuszczowej, nawet te najnowocześniejsze, mają swój (mniejszy lub większy) margines błędu. Tak naprawdę nie jest istotne czy mamy 20,5 czy 21 procent tkanki tłuszczowej. Ważne natomiast jest to, abyśmy zawsze czuli się dobrze we własnej skórze.
Strony
- 1
- 2
- 3
- 4
- następna ›
- ostatnia »