To mógł być rekord świata na 10 km, bo tak szybko jak Jacob Kiplimo nie pobiegł jeszcze nikt na świecie. 18-latek z Ugandy wygrał 54. edycję San Silvestre Vallecana w Madrycie w imponującym czasie 26:41 (średnie tempo 2:40 min./km)!
Wicemistrz świata U20 na 10000 m od początku ruszył w rekordowym tempie. Pierwsze pięć kilometrów pokonał w czasie 13:12. Niewiele zwolnił w drugiej połowie, choć nie zabrakło chwili grozy.
Ale niestety, chociaż jego wynik to najlepszy czas w historii, a bieg jest w kalendarzu federacji hiszpańskiej, trasa ma zbyt duży spadek i wyniki z San Silvestre Vallecana nie mogą zostać oficjalnie uznane za rekordowe. Rezultat Ugandyjczyka będzie więc najszybszym znanym czasem i rekordem trasy. Poprzedni należał do Eliuda Kipchoge i czekał na pokonanie od 2006 r.
Drugie miejsce w tym prestiżowym biegu wywalczył brązowy medalista mistrzostw świata w przełajach z 2017 r. Abadiego Hadisa. Etiopczyk uzyskał wynik 26:54. Tyle też wynosił rekord trasy z 2006 roku. Mande Bushendich z Ugandy domknął podium biegu rezultatem 27:24.
Rekord trasy padł również wśród pań. Od startu był to pojedynek Hellen Obiri i Brigid Kosgei. W połowie dystansu nie było wiadomo, która wygra, ale rekord trasy był już pewny.
Ostatecznie, szybsza okazała się zwyciężczyni maratonu w Chicago i druga zawodniczka London Marathonu Brigid Kosgei, która czasem 29:54 poprawiła rekord trasy. Pięć sekund później finiszowała wicemistrzyni olimpijska z Rio na 5000 m Helen Obiri.
Podium uzupełniła Tirunesh Dibaba. Trzecia zawodniczka maratonu w Berlinie uzyskała rezultat 30:40.
VALLECANA DE RÉCORD
— Runner's World (@runners_es) 31 grudnia 2018
¿Hay mejor forma de acabar el año que con dos récords del mundo en la @ssvallecana? Jakob Kiplimo (UGA) y Brigid Kosgei (KEN) han hecho las mejor marca de la historia en 10K con 26:39 y la segunda con 29:54 respectivamente. Fotos: @sportmedia_es pic.twitter.com/Yx2G4Y7Awr
IB