(R)ewolucja w Biegu Powstania Warszawskiego

Tegoroczna 26. edycja Biegu Powstania Warszawskiego będzie stała pod znakiem (r)ewolucji. Impreza zaliczana do Triady Biegowej odbędzie się tylko na dystansie 10 km. Zmianie uległa też trasa biegu.

Zmagania na 5 km znikają z programu Biegu Powstania Warszawskiego po zaledwie siedmiu latach. Bieg na tym dystansie rozgrywany był od 2009 roku, czyli od chwili przenosin imprezy z terenów Akademii Wychowania Fizycznego w okolice stadionu Polonii. Rok temu w biegu uczestniczyły 3293 osoby. Zwycięzcami zostali Artur Kozłowski (0:14.22) oraz Mariola Ślusarczyk (0:17.05).

Łącznie na dwóch dystansach Bieg Powstania Warszawskiego ukończyło 8762 osób. Chcąc rozwijać imprezę organizatorzy postanowili zmienić trasę i postawić na dłuższy dystans.

Najważniejszą zmianą jest rezygnacja z dwóch rund po 5 km. Start i meta znajdować się będzie w okolicach stadionu warszawskiej Polonii. Biegacze ruszą z ulicy Bonifraterskiej, a kończyć będą przy ulicy Konwiktorskiej. Również strefy startu i mety doczekać się mają ulepszeń.

Uczestnicy imprezy pobiegną jak dawniej ulicą Bonifraterską do Miodowej, Krakowskiego Przedmieścia i zbiegną „ślimiakiem” przy Karowej. Od tego momentu zaczyna się zmiana trasy. Zamiast biec w stronę Wisłostrady, biegacze skręcą w ul. Dobrą, Lipową i do Browarnej. Dalej kolejno ulicami Topiel i Kruczkowskiego. Po skręcie w udadzą się Ludną do ul. Czerniakowskiej, następnie ul. Wilanowską do Wioślarskiej ( ok. 5. kilometr) .

Na koniec zostaje długa prosta prowadząca Wybrzeżem Kościuszkowskim (w tym tunelem) do ul. Krajewskiego, Zakroczymskiej i mety przy ul. Konwiktorskiej. Oznacza to, że w tym roku nie będzie już słynnego podbiegu przy ul. Sanguszki, wyciskającego ostatnie soki z biegaczy, bo zlokalizowanego tuż przed metą.

- Prace nad trasą trochę trwały. Musieliśmy dojść do porozumienia z Inspektorem Ruchu. Musieliśmy zachować wszystkie względy bezpieczeństwa, bo trasa prowadzi w okolicach dwóch szpitali. Dojazd do nich będzie zapewniony – mówi Marcin Kuriata, z SCS Aktywna Warszawa, koordynator imprez Triady.

– Chcieliśmy też zachować charakter biegu - trasa do tej pory była atrakcyjna pod względem historycznym – i... udało nam się to zachować. A przy tym dodać kolejne rzeczy. Na Powiślu możemy dotrzeć aż do Pomnika Chwała Saperom. Tam też jest mural związany z Powstaniem Warszawskim. To będzie na półmetku, wraz z punktem nawadniania – opisuje organizator.

– Trasa tegorocznej edycja jest więc jedną przedłużoną pętlą. Zawodnicy będą mieli większy komfort. Taki start falowy daje większe możliwości sportowe, w tym możliwość rozwoju. Bieg w dotychczasowej formule nie dawał już takich możliwości – podkreśla Marcin Kuriata.

26. Bieg Powstania Warszawskiego rozegrany zostanie 23 lipca. Start pierwszej fali o godzinie 21:00. Wcześniej wystartują zawodnicy na wózkach. Zapisy mają wystartować na początku lipca - limit uczestników to 10 000 osób. Impreza upamiętni 72. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego.

Uczestnicy zawodów ponownie rywalizować będą o punty w ramach Ligi Festiwalu Biegów w klasyfikacji „Najlepszy Biegacz 5-10-15”. Finał zmagań odbędzie się podczas 7. PZU Festiwalu Biegowego w Krynicy Zdroju w dniach od 9 do 11 września.

RZ

fot. Archiwum