Znów śmierć biegacza. Przyczyny nieznane
Opublikowane w czw., 14/07/2016 - 12:04
W środowy wieczór w Wieliszewie, ok 30 km na północ od centrum Warszawy zaginał 51-letni biegacz. Niestety dziś przed południem odnaleziono ciało mężczyzny.
Zadaniem policji, biegacz wyszedł na trening w środę ok. 20. Czas jego nieobecności zaczął się wydłużać, co wzbudziło niepokój rodziny. Poinformowano policję.
Akcja poszukiwawcza skoncentrowała się przy rzece Narew, gdzie zwykle trenował biegacz. Trwała całą noc. W poszukiwaniach brały też udział jednostki OSP. Nad ranem odnaleziono zwłoko. Przyczyny śmierci nie są jeszcze znane.
- Z naszych informacji wynika, że był to mężczyzna biegający systematycznie i trenujący bieganie. Ok. godz. 24 otrzymaliśmy zgłoszenie, że nie wrócił do domu. Rozpoczęliśmy poszukiwania. Ciało zostało znalezione dziś przed południem, niedaleko Wodociągu Północnego przy ul. 600-lecia. Lekarz stwierdził zgon. Prokurator jedzie na miejsce - powiedziała nam podkom. Emilia Kuligowska z KPP w Legionowie.
Zmarły biegacz należał do wieliszewskiej grupy sportowej Heron Team.
red.