Gliwice znów prowokują do aktywności

Zaledwie tydzień temu odbył się I Półmaraton Gliwicki, który okazał się wielkim sukcesem pod każdym chyba względem a Gliwice, zamiast osiąść na laurach, będą znowu biegać. Co więcej, chcą do tego sprowokować cały Śląsk!

– Po Półmaratonie Gliwickim zauważyłem zwiększoną oglądalność facebookowej strony Prowokacji – zdradza nam organizator cyklicznej imprezy, Andrzej Szelka. – Zobaczymy, czy przełoży się to na frekwencję.

Przypomnijmy, że ta wcale mała nie jest. Przez tworzoną w kameralnej, rodzinnej wręcz atmosferze, Gliwicką Parkową Prowokację Biegową przewinęło się od początku roku sporo ponad pół tysiąca biegaczy i kijkarzy. Najwytrwalsi zaliczyli wszystkie starty! – Do tej pory dziewięć startów mają zaliczone 22 osoby, a szansę na dziewiąty udział ma w październiku kolejnych 13 zawodników – informuje organizator. Dodaje, że nagrodą za dziewięciokrotne pojawienie się na starcie i mecie zawodów będzie statuetka Biegnącej Radiostacji, symbolu Gliwic.

Na leśnej polanie za stadionem Piasta Gliwice raz w miesiącu zbiera się tłum osób, by wspólnie przemierzać leśne ścieżki. A te są bardzo urokliwe – dogodna nawierzchnia, zero asfaltu, cisza lasu, śpiew ptaków… To wszystko skłania do aktywności. Oczywiście, są też bardziej wymierne korzyści: niektórzy walczą o statuetkę, inni o prowadzenie w klasyfikacji generalnej albo kategoriach wiekowych.

– Do rozlosowania będzie kilka fajnych koszulek technicznych ufundowanych przez jednego z zawodników klubu AKMB Pędziwiatr Gliwice – zapowiada pan Andrzej. – Oczywiście, tradycyjnie, będą też do zdobycia żółte koszulki dla zawodnika i zawodniczki. Tym razem uhonorujemy najstarszą biegaczkę i najstarszego biegacza.

Przypomnijmy, że uczestnicy Prowokacji mierzą się z trasą o długości 3,45 km, którą można pokonać maksymalnie trzy razy. Kategorie są trzy: bieg, nordic walking i canicross. Ten ostatni jest klasyfikowany tylko na jednym okrążeniu, choć właściciele psów czasem zostawiają swoje czworonogi po pierwszym okrążeniu i kolejne pokonują już sami. Start od godziny 10:00, najpierw sześcionożne duety, po nich biegacze i na końcu kijkarze. Opłata startowa to symboliczne 10 zł (w cenie słodki upominek, napój i bilet na grudniowy Bal Zwycięzców).

W temacie organizacji pojawi się kilka zmian. Po pierwsze swoją pomoc obiecali harcerze. Po drugie, zabraknie parkingu przy stadionie Piasta, który zwykle był nieodpłatnie udostępniany zawodnikom. Tym razem z powodu meczu będzie on nieczynny, więc samochody trzeba zostawiać na przylegających do stadionu ulicach.

Organizatorzy zapowiadają, że chociaż tegoroczna Prowokacja zbliża się do końca, to sporo atrakcji jeszcze przed nami. Jedną z nich będzie grudniowy Bal Zwycięzców, podczas którego zostaną uhonorowani najszybsi i najwytrwalsi, ale zaproszeni są wszyscy, którzy chociaż raz dali się sprowokować do biegania w Gliwicach. Zapowiada się wspaniała zabawa. Polecamy!

KM