Krynicka Mila (1609 metrów) to jedna z najbardziej ulubionych konkurencji Festiwalu Biegowego na krótkich dystansach. Należy też do biegów, które są od początku w programie imprezy. Najpierw nazywała się Giełdową Milą. Potem zmieniono na obecną nazwę. W 2018 roku była jej wyjątkowa edycja „Polonia dla Niepodległej” i długość – 1918 m związane oczywiście ze stuleciem odzyskania niepodległości.
By dać szansę triumfu nie tylko młodym i zwykle szybszym zawodnikom, rywalizacja (i nagrody też) są podzielone na dwie kategorie wiekowe – do 40 lat i powyżej 40 lat.
Dla części uczestników Festiwalu Biegowego to znakomita rozgrzewka przed kolejnymi dystansami. Na przykład Bogdan Dziuba stopniuje sobie długość konkurencji. Zaczyna właśnie w piątek od Krynickiej Mili, w sobotę dokłada Życiową Dziesiątkę, a niedzielę półmaraton lub maraton.
– Najbardziej pamiętam maraton z pierwszej edycji, kiedy jeszcze biegliśmy z Nowego Sącza. Byłem blisko wygranej. Ashenafi Erkoli był ciut szybszy. Nie sądzę jednak, że wcześniejsze starty zaważyły na tym, że nie udało się zwyciężyć – wspomina Dziuba. – Próbowałem też następnego dnia po Krynickiej Mili pobiec Życiową Dziesiątkę, a po południu Runka Run. To jednak nie był najlepszy pomysł, bo czułem mocno zwłaszcza na zbiegach wcześniejsze kilometry. Wtedy w półmaratonie już nie startowałem.
Bogdan Dziuba Krynicką Milę traktuje jako wstęp do ścigania się w Krynicy. Przyznaje, że w takim krótkim biegu trzeba dobrać taktykę. – Najpierw w eliminacjach biegnie się raczej spokojnie, tylko by awansować do decydującego biegu. W finale trzeba biec jak… najwolniej, a jednocześnie trzymać się czołówki i pilnować rywali. Należy zostawić sobie trochę energii na końcówkę i wtedy przyspieszyć – mówi. – Próbowałem też biegać Krynicą Milę i tego samego dnia 15 km, ale jednak czułem potem ten podbieg pod Tylicz, a może nawet i bardziej zbieg. Wtedy w Życiowej Dziesiątce nie byłem już tak szybki. Wracam więc do klasyku. W piątek Krynicka Mila, w sobotę 10 km, a na koniec półmaraton – przyznaje.
Od sześciu lat Dziuba w Krynickiej Mili ściga się już w kategorii 40 +. – Rywale będą coraz młodsi, a ja coraz starszy. Na razie jeszcze noga dobrze podaje. Wiele zależy od przygotowania. Kiedyś przyjechałem trochę bez formy i przegrałem z klubowym kolegą, starszym ode mnie Staszkiem Łańcuckim. Dziwił się, że mnie na dystansie dogonił i myślał, że daje mu wygrać. A ja nie miałem z czego przyspieszyć – twierdzi.
W tym roku zamierza bronić zwycięstwa. We wrześniu 2019 roku wygrał w czasie 5 minut i 15 sekund. Wcześniej biegał dużo szybciej – nawet w okolicach 4:30. – W ubiegłym roku mocniej przygotowywałem się na pierwszą część sezonu, bo były mistrzostwa świata masters w półmaratonie. I pobiegłem je w godzinę i 10 minut. Tydzień późnej wystartowałem w kolejnym półmaratonie i skończyłem go w godzinę i 11 minut. W Krynickiej Mili udał mi się rewanż na Ukraińcu, więc trochę formy jeszcze zostało – przyznał Dziuba. – Najważniejszy zawsze start w Krynicy dla mnie to Życiowa Dziesiątka, bo to konkurencja w randze mistrzostw Polski masters – dodaje.
Bogdan Dziuba przyznaje, że gdyby miał czas, częściej biegłaby w górach. – Mam za sobą kilka prób. Trenowałem nawet z Henrykiem Szostem i innymi, ale bardziej traktuje to jako przygotowanie do biegów płaskich, ulicznych – twierdzi Dziuba. – Chyba trzeba urodzić się z tym czymś, by w górach osiągnąć więcej. Biega się w nich inaczej, bo podłoże jest zupełnie inne. Sama siła biegowa nie wystarczy do sukcesów – uważa.
Zwycięzcy Krynickiej Mili
2019
- do 40 lat Patryk Marmon 4:54
- powyżej 40 lat Bogdan Dziuba 5:15
- do 40 lat Mariola Stasiewicz 5:32
- powyżej 40 lat Teresa Krajewska-Wiśniak 6:25
2018 (1918 metrów)
- do 40 lat Adam Czerwiński 5:18
- powyżej 40 lat Serhij Krovlaidis 5:40
- do 40 lat Katarzyna Broniatowska 5:56
- powyżej 40 lat Walentyna Połtawska 7:18
2017
- do 40 lat Patryk Marmon 4:27
- powyżej 40 lat Pablo Vega 4:40
- do 40 lat Maria Sławik 5:05
- powyżej 40 lat Walentyna Połtawska 5:48
2016
- do 40 lat Patryk Marmon 4:42
- powyżej 40 lat Stanisław Łańcucki 5:08
- do 40 lat Sara Marmon 5:17
- powyżej 40 lat Łucja Wiktorowicz 5:20
2015
- do 40 lat Patryk Marmon 4:27
- powyżej 40 lat Bogdan Dziuba 4:34
- do 40 lat Diana Kyryczuk 4:23
- powyżej 40 lat Janina Malska 5:19
2014
- do 40 lat Bartosz Majorczyk 4:50
- powyżej 40 lat Walerij Poływanyj 4:56
- do 40 lat Anna Zielinkiewicz 5:37
- powyżej 40 lat Bożen Tulej 7:50
2013
- do 35 lat Tomasz Osmulski 4:13
- powyżej 35 lat Bogdan Karkut 4:53
- do 35 lat Matylda Szlęzak 5:13
- powyżej 40 lat Ewa Brych-Pajak 5:32
2012
- do 35 lat Jakub Burghardt 4:26
- powyżej 35 lat Marek Dzięgielewski 4:37
- do 35 lat Kamnila Pobłocka 5:04
- powyżej 40 lat Wioletta Uryga 5:26
AK