Tegoroczna impreza zapowiada się szczególnie. Biegacze po raz ostatni kończyć zmagania będą na Stadionie Narodowym. Komu jeszcze raz uda się być „Bohaterem Narodowego”?
Trasa maratonu została zmieniona w porównaniu do ubiegłego roku. Tym razem biegacze połączą wschodnią i zachodnią Warszawy, zgodnie z mottem „Maraton dwóch brzegów”. Uczestnicy przebiegną przez sześć dzielnic i dwa mosty. W stolicy kwestia przepraw przez Wisłę jest to ostatnio gorący temat.
– Można byłoby jeszcze wprowadzić kilka poprawek, jednak to jest najlepsza trasa pod względem „warszawskości” ze wszystkich dotychczasowych edycji maratonu. Zachowaliśmy równowagę między prawym a lewym brzegiem Warszawy. To jest coś co nas zachwyca i coś co się biegaczom podoba – powiedział dziś Marek Tronina, dyrektor Maratonu Warszawskiego.
– Przewrotnie powiem, że ta trasa była wynikiem desperacji i wynikiem braku pomysłu na to co zrobić w tym roku. Jeden most wciąż w Warszawie nie działa. Nie wiedziałem już jak poprowadzić trasę pod względem organizacji ruchu w mieście i trudności sportowej. Byłem przerażony. To doprowadziło do jakiegoś tchnienia geniuszu w momencie największego załamania. Wszystko zaczęło się łączyć. Dodatkowo urząd miejski nasze pomysły zaaprobował – wspomniał Tronina.
37. PZU Maraton Warszawski to ogromne przedsięwzięcie logistyczne. W tym roku dla maratończyków przygotowano 6500 bananów, 30 000 litrów napojów izotonicznych, 46 000 litrów wody oraz 15 000 żeli odżywczych. Na trasie będzie rozstawionych 40 punktów kibica. Na uczestników czeka też 1122 kilogramy medali. Powierzchnia depozytów i przebieralni zajmować będzie 1240 metrów kwadratowych. Nad bezpieczeństwem sportowców-amatorów czuwać będzie 114 osób z obsługi medycznej. W organizacji pomagać będzie 2 000 wolontariuszy. Do Warszawy przyjadą biegacze z 47 państw.
– To jest fantastyczna promocja dla Mazowsza i Warszawy. Uważam, że ten maraton wytycza wzorce i przyczynia się do popularności mody na bieganie. Dokładnie tak, jak Maraton Warszawski prowadzony przez Tomasza Hopfera, gdy ten tworzył tamtą modę na biegania w latach 80-tych. Przeszczepiane są tu wzorce z zachodnich imprez. To jest Maraton Warszawski. Zmieniają się nazwy i loga sponsorów, ale Warszawa jest kluczowym elementem tej nazwy. Dlatego trzeba tą imprezę wspierać. To już nie tylko maraton, ale cały obszar działalności wspierających aktywność. – mówił na konferencji prasowej Wojewoda Mazowiecki Jacek Kozłowski.
Jak do tej pory nadano 7 150 numerów startowych dla maratończyków i 3 300 numerów dla biegaczy którzy zmierzą się z dystansem 5 km. W rywalizacji sztafet numery nadane ma 300 uczestników. W imprezie uczestniczyć będzie także 2 800 dzieci w biegach towarzyszących. Zapisy trwają.
37. PZU Maraton Warszawski oraz Sztafeta Maratońska wystartuje w niedzielę 27 września z błoń Stadionu Narodowego. Początek zmagań o godzinie 9:00. Pół godziny później wystartuje Bieg na piątkę. Dzień wcześniej w Parku Skaryszewskim rozegrany zostanie Bieg Wegański.
Biuro zawodów oraz Expo znajdować się będzie na Stadionie Narodowym. Czynne od piątku 25 września od godziny 12:00. Obszerna relacja i mnóstwo zdjęć z imprezy tradycyjnie na naszych łamach. Zapraszamy!
RZ