Takie zadanie postawił przed sobą Marcin Wąsik. Chce zebrać fundusze dla Hospicjum Nadzieja w Toruniu.
Doświadczenie w biegach charytatywnych Marcin już ma. Przed rokiem zebrał dla tego hospicjum ponad 18 tys. zł.
- Latem pobiegliśmy z kolegą, Arkiem Gedowskim. Zrobiliśmy 180km. Z Gdańska do Torunia. Zaczęło się od tego, że chcieliśmy sobie zrobić biegowe wakacje. Potem pomyśleliśmy, że skoro już biegniemy, to może przy okazji ktoś by na tym skorzystał. Padło na hospicjum dla dzieci Nadzieja. My pobiegliśmy całą zaplanowaną trasę, a około 1000 osób wzięło udział w naszym biegu wirtualnie, wykupując pakiet charytatywny - wspomina Marcin Wąsik, któremu zeszłoroczny bieg zabrał 2 dni.
Tym razem wyzwanie będzie większe. Pobiegnie sam. Wystartuje 21 lipca z Gdańska i codziennie będzie pokonywał około 70 km.
- Pomysł biegu przez Polskę chodził mi po głowie od dawna. Lubię samotne biegi i postanowiłem, że zrealizuję swoje zamierzenie w tym roku. Ponownie beneficjentem tego biegu będzie hospicjum w Toruniu - wyjaśnia nam Marcin.
Jego cel mocna wesprzeć biorąc udział w nietypowym przedsięwzięciu. Właśnie ruszyły zapisy do wirtualnej opcji biegu. Wpisowe wynosi 25zł, z czego 20 zł zostanie przekazane hospicjum, a 5 zł to koszty logistyczne biegu Marcina. Wpłata jednak nie wystarczy. Trzeba również pobiec.
- Mój kolega wymyślił formułę, która mi się spodobała. Chcemy, by osoby, które wykupią tę cegiełkę, zrobiły sobie trening biegowy w terminie mojego biegu. Dystans nie jest ważny. Od 1km w górę. Mamy nadzieję, że te osoby zrobią zdjęcia z treningu i umieszczą je na profilu wydarzenia. Z tych zdjęć zrobimy plakat w kształcie serca. Wielkoformatowy plakat trafi do hospicjum Nadzieja. Mniejsze kopie będzie można wylicytować - wyjaśnia Marcin, który zapewnił nas, że chociaż nie startuje w oficjalnych, zorganizowanych biegach na ekstremalnie długich dystansach, to jest w treningu, a jego przygotowania idą zgodnie z planem.
- Będę gotowy na 700 km. Regularnie trenuję. Bieganie uzupełniam siłownią, stabilizacją. Trening jest różnorodny. Jeśli zdrowie dopisze, wszystko powinno się udać - zapewnia Marcin Wąsik.
Zapisy cegiełki: TUTAJ
IB