Maraton w Amsterdamie wygrał Kenijczyk Daniel Wanjiru, który przekroczył linię mety z czasem 2:05:21. Tym rezultatem ustanowił nowy rekord trasy, który poprzednio należał do trzykrotnego zwycięzcy imprezy Wilsona Chebeta i był o 15 sekund gorszy.
Wanjiru nie był wymieniany jako kandydat do zwycięstwa, ale nie tracił kontaktu z czołówką biegu od samego początku. Tę stanowiła grupa 15 biegaczy, która idealnie wykorzystywała płaską trasę i dobre warunki pogodowe. 10 km liderzy pokonali szybko, bo w 29:50, ale byli o ok. 7 sekund wolniejsi niż Chebet w swoim rekordowym starcie w 2013 r.
Mimo szybkiego tempa, długo nie było zdecydowanego lidera. Grupa zaczęła się rozciągać dopiero ok. 30. kilometra, a 5 km później było już wiadomo, że na podium znajdą się Daniel Wanjiru i Sammy Kitwara, który debiutował w Amsterdamie. Nie było jednak jeszcze wiadomo, w jakiej kolejności. 3 km przed metą Wanjiru ruszył do ataku i jako pierwszy przekroczył linię mety, poprawiając swoją życiówkę o ok. 3 min.
Wow this finish of winner Daniel Wanjiru! #TCSAM16 #TCSsuperheroes pic.twitter.com/AQPGJszJWb
— TCSAmsterdamMarathon (@TCSadammarathon) 16 października 2016
Zwycięstwo Wanjiru w jego trzecim w karierze maratonie było niespodziewane dla organizatorów, ale nie dla niego. - Ja się tego spodziewałem. Widziałem na co mnie stać podczas treningów, a do tego warunki pogodowe były dobre. To mój pierwszy start tutaj. Chciałbym tu wrócić za rok i sprawdzić, czy potrafię pobiec jeszcze lepiej - mówił na mecie nowy rekordzista trasy.
Wśród pań wygrała Meselech Melkamu z czasem 2:23:21.
W Amsterdamie rozgrywano też mistrzostwa Holandii, które mogły przynieść pierwsze kwalifikacje do mistrzostw świata Londyn 2017. Mistrzem Holandii został Khalid Choukoud, biegacz pochodzący z Maroka. Mimo mistrzostwa, Choukoud nie może być jeszcze pewny swojego startu w Londynie. Uzyskał czas 2:11:45. Limit na mistrzostwa wymagał osiągnięcia czasu poniżej 2h11'.
Bieg jeszcze trwa, a Polacy nadal zmierzają do mety.
Zakończył się już 8-kilometrowy bieg towarzyszący Amsterdam Marathon. Tu Polak, Szymon Glinka zajął czwarte miejsce z czasem 26:24. Zwycięzcą został Jasper Boot z czasem 25:30.
IB
