Anna Figura vs. Aconcagua. Niedługo atak szczytowy

  • Biegająca Polska i Świat

Anna Figura od kilku dni realizuje swój plan ustanowienia nowego rekordu wejścia / wbiegnięcia na Aconcaguę. Za nią jest już długa podróż, załatwienie wszystkich formalności w Mendozie i ostatni nocleg przed wędrówką do bazy.

Zgodnie z planem, Polka dzisiaj ma ruszyć do Puente del Inca, a stamtąd dalej do bazy, skąd po aklimatyzacji ma nastąpić atak na najwyższy szczyt Ameryki Południowej i jednocześnie na rekord świata.

Rekordzistka Elbrusa, zwyciężczyni Granią Tatr z 2015 r., biegaczka i narciarka mierzy się z wynikiem Fernandy Maciel. Brazylijska ultramaratonka była pierwszą kobietą, która oficjalnie ustanowiła rekord na trasie w górę oraz w obydwie strony. Trasę z Horocones na szczyt pokonała w 14 godzin i 53 minuty. W górę i w dół przebiegła w 22 godziny i 52 minuty.

Osiągnięciu Brazylijki i samemu wynikowi towarzyszyło spore zamieszanie. Po drodze były ulewne deszcze, błotne lawiny, zawracanie z trasy, przerywanie projektu, konieczność załatwiania nowych pozwoleń i wreszcie wytyczanie alternatywnej trasy rekordu. Pierwszy rekord padł na skróconej trasie z bazy Plaza de Mulaz na szczyt, dopiero po ustaniu problemów z pogodą udało się zrealizować cel.

Anna Figura na razie nie ma podobnych problemów i swoje plany realizuje zgodnie z tym, co sobie założyła. Aconcagua jest technicznie łatwym szczytem i nie wymaga używania specjalistycznego sprzętu wspinaczkowego. Jednak warunki pogodowe mogą się tu w każdej chwili popsuć i uniemożliwić bieg na dystansie ok. 30 km z 4000m przewyższeń. Trzymamy kciuki za powodzenie wyprawy!

IB