Pięciokrotny mistrz świata w hali (1500, 3000 i 5000m) wystąpi 10 maja w Morrisons Great Manchester Run - największym i najbardziej prestiżowym biegu ulicznym na 10 km w Europie.
Mimo 40 lat na karku, Kenijczyk reprezentujący barwy USA wcale nie zamierza asystować na trasie. Lagat chce pobić rekord świata w swojej kategorii wiekowej, którego właścicielem jest sam Heile Gebreselassie (28:00). - To bardzo szybki czas ale dobrze jest mieć coś do ustrzelenia - powiedział oficjalnej stronie IAAF Bernard Lagat podkreślając, że do biegu i walki o rekord przygotuje się we Flagstaff w Arizonie.
Lagat jest świadomy wyzwania. Sam bieg i czas podzielił sobie na dwa 14-minutowe sprinty na 5 km, rozgrywane jeden po drugim. - Dam z siebie wszystko - zapewnił.
Dotychczasowe doświadczenie Bernarda Lagata ograniczają się właśnie do dwóch biegów 5-kilometrowych oraz jednego półmaratonu. Na 10. kilometrze tamtego biegu uzyskał czas 29:40. - Pamiętam, że biegałem 10 km, ale to były przełaje i to w czasach szkolnych - przypomniał Lagat, posiadacz drugiego najlepszego czasu w historii biegu na 1500m (3:26,34, rekord Hichama El Gerrouja to 3:26:00), srebrny medalista sopockich HMŚ na dystansie 3000m.
Pełną zapowiedź startu Lagata w Wielkiej Brytanii znajdziecie TUTAJ.
red.
źródło: IAAF
fot. wikimedia