Bieg turystyczny, czyli sposób na zwiedzanie Skandynawii

  • Biegająca Polska i Świat

Trzy kraje, pięć etapów, pięćdziesiąt kilometrów. Tymi słowami organizatorzy zachęcają do wzięcia udziału w pierwszej edycji Scandinavian Adventure Race (SAR). W poszukiwaniu odpowiedzi na tytułowe pytanie bliżej przyjrzeliśmy się imprezie.

Trasa skandynawskiej imprezy wiedzie przez Danię, Szwecję i Norwegię. W zamyśle ma łączyć walory sportowe i turystyczne. Bieg rozpoczyna się w Oslo, prowadzi przez lasy Norwegii, wybrzeże Szwecji i płaską drogę w pobliżu Zamku Hamleta. Piąty etap to średniowieczne miasto Roskilde ze swoją wpisaną na listę UNESCO, katedrą. Meta poprzedzona jest biegiem po plaży.

Impreza została więc pomyślana, jako sposób na zwiedzanie Skandynawii w biegu, dlatego odbędzie się podczas letnich wakacji, w terminie od 19 do 23 sierpnia. Zawodnicy w każdym etapie pokonają od 7,5 do 13 km. Nikomu nie powinno więc zabraknąć energii na program turystyczny.

Scandinavian Adventure Race nie jest typową imprezą biegową. Organizatorzy zadbali o wszystkie noclegi, posiłki i przejazdy. Takie podejście staje się ostatnio modne. Turystyka biegowa zyskuje co raz więcej zwolenników, także w Polsce. Ci sami organizatorzy mają w swojej ofercie kompleksowe wyjazdy na maraton odbywający na Wielkim Murze w Chinach oraz pakiet turystyczny na Polar Circle Marathon.

Zaletą zorganizowanych wyjazdów jest możliwość skupienia się wyłącznie na biegu, ale niestety ma to swoją wymierną cenę. Wpisowe na SAR, organizowane przez duńskie biuro podróży wynosi prawie 1000 euro, a w cenę nie jest wliczony przelot.

Strona imprezy:

http://scandinavian-adventure-run.com/

IB