Biegiem przez Irlandię? Bartek Zugaj zbiera pieniądze na niezwykłą wyprawę

Chce w tydzień przebiec trasę ze wschodu na zachód Irlandii, a potem nakręcić z tej wyprawy film. – To ma być hołd dla Powstania Wielkanocnego - potężnego zrywu Irlandczyków z 1916 r. przeciwko angielskiej okupacji – mówi Bartek Zugaj (na zdjęciu), trzydziestoletni prawnik ze Śląska pracujący na co dzień jako pilot i przewodnik wycieczek. Pieniądze na ten wyjazd zbiera przez platformę crowdfundingową Polak Potrafi.

– Potrzebuję ok 8 tys. zł. Kwota ta w całości zostanie przeznaczona na pokrycie kosztów projektu – mówi Zugaj. – Największą część budżetu pochłoną bilety lotnicze dla mnie i osoby wspierającej (będącej jednocześnie operatorem), wynajem samochodu, najtańszych hoteli i zakup paliwa.

Biegacz ze Śląska jest doświadczonym ultrasem. Ukończył m.in. Bieg 7 Dolin, Łemkowynę i Kierat, więc dystans przeszło 400 km, który ma do pokonania w tydzień, nie robi na nim wrażenia.

– Do biegania kilka lat temu namówił mnie brat – mówi naszemu portalowi. – Nadal pamiętam, jak na początku nie bylem w stanie przebiec dookoła krakowskich plant – śmieje się dodając, że w planach miał nawet start w tegorocznym Ultra Trail du Mont Blanc. – Zebrałem wystarczającą ilość punktów, ale niestety nie zostałem wylosowany.

Bartosz Zugaj od dawna jest zafascynowany Zieloną Wyspą. – Zaczęło się od kultury celtyckiej, muzyki, potem poznałem mitologię i historia wyspy ciekawszą niż niejeden film sensacyjny – mówi biegacz. – A tak w ogóle Irlandia jest po prostu pięknym, przesiąkniętym niepowtarzalną magią krajem – podkreśla.

Jeśli Zugajowi uda się zgromadzić budżet na wyprawę, to bieg rozpocznie 24 kwietnia w rocznicę wybuchu powstania w Dublinie, a zakończy 1 maja na najwyższej górze wyspy - malowniczo położonej Carrantuohill. Dystans podzielony zostanie na ok. 60 kilometrowe etapy, podczas których ultras ze Śląska będzie mijać najbardziej fascynujące miejsca Zielonej Wyspy, dzieląc się na bieżąco swoimi wrażeniami.

Bartek Zugaj nie dopuszcza myśli, że mu się nie uda zebrać wystarczającej ilości pieniędzy. Na razie pomoc zadeklarowało 41 osób, które chcą wpłacić ponad 3 tys. zł. Do zakończenia zbiórki został jeszcze prawie miesiąc.

Na razie ultrasa ze Śląska wspierają nie tylko znajomi, biegacze (w tym szczególnie mocno koledzy i koleżanki ze śląskich tras BnO, w których również startuje) czy media polonijne w Irlandii. Wyprawą zainteresowało się ponoć nawet tamtejsze ministerstwo kultury. Zachęcamy Was do tego samego.

Projekt Bartka Zugaja w serwisie PolakPotrafi.pl – KLIKNIJ.

MGEL