Były pływak, wielokrotny rekordzista i mistrz Polski, mistrz i dwukrotny wicemistrz świata, wielokrotny mistrz Europy, trzykrotny olimpijczyk, kontynuuje sportową karierę w triathlonie. Tak jak w basenie, roznosi go sportowa ambicja.
Korzeniowski ma już za sobą start w serii Ironman. I to jaki! W ubiegłym roku w Gdyni, startując na dystansie sprinterskim zajął 18. miejsce. Ukończył zawody - 750 metrów pływania, 20 kilometrów na rowerze i 5 kilometrów biegu - w czasie 1:07:16, przy okazji wygrywając charytatywny pojedynek z innym Korzeniowskim - sportowcem, Robertem.
Mało kto pływa w Polsce tak dobrze jak Paweł Korzeniowski. Gorzej jest z rowerem i bieganie. Sportowe plany pływaka koncertują się więc na poprawianiu wyników w tych dwóch dyscyplinach. Na jednym z serwisów społecznościowych ogłosił właśnie swoje noworoczne postanowienie - chce o ponad 6 minut poprawić się na dystansie 10 km.
Powodzenia!
red.
fot. mat. pras.