Manchester kibicom kojarzy się głównie z piłką nożną i dwoma silnymi drużynami – United - „Czerwonymi Diabłami” i City - „The Citizens”. Tym razem na ulicach miasta rywalizować będą czołowi biegacze jak Mo Farah i Tirunesh Dibaba. W elicie znalazła się też Polka - Izabela Trzaskalska.
Impreza rozgrywana jest w ramach popularnej na Wyspach serii biegów Great Run. Uczestnicy do wyboru mają 10 km i półmaraton. W Manchesterze silniej obsadzony jest pierwszy z biegów.
Przypomnijmy, że na początku maja jedną z odsłon cyklu - Great Birmingham 10k - wygrała Aleksandra Lisowska. Teraz swojej szansy na wysokie miejsce szukać będzie Izabela Trzaskalska. Zawodniczka ma już wypełnione minimum na Mistrzostwa Europy w maratonie. Ostatnie dni spędziła na zgrupowaniu w Szklarskiej Porębie. Jej rekord życiowy w biegu na 10 km wynosi 32:46.
– Ciężko będzie powtórzyć wyczyn Oli i wygrać. Chociaż wszystko jest możliwe - powiedziała nam Izabela Trzaskalska. – Sama jestem ciekawa jaki czas wykręcę. W tym roku miałam bardzo mało startów, bo raptem dwa maratony i 5 km w styczniu w Warszawie. A lubię startować i trochę mi tego brakuje. Wróciłam pięć dni temu ze Szklarskiej Poręby i mam nadzieję, że żadnego kryzysu w niedziele nie będę miała. Interesuję mnie przyzwoity wynik – podkreśliła biegaczka.
O wygraną będzie jednak bardzo trudno. Faworytką wydaje się być trzykrotna mistrzyni olimpijska i ubiegłoroczna zwyciężczyni imprezy Tirunesh Dibaba. Etiopka rok w Manchesterze uzyskała wynik 31:03.
Kandydatką do podium jest też Kenijka Joyciline Jepkosgei, rekordzistka świata w półmaratonie i w biegu na 10 km (29:43).
Na starcie stanie też zwyciężczyni tegorocznego Maratonu Paryskiego Betsy Saina (2:22:56 - red). Dla Kenijki był pierwszy ukończony maraton w karierze. Wcześniej dwukrotnie schodziła z tras (w Nowym Jorku i Tokio).
W rywalizacji mężczyzn kandydatem do wygranej jest Brytyjczyk Mo Farah, dla którego będzie to pierwszy start po Maratonie Londyńskim. Popularny zawodnik zajął w stolicy królestwa trzecie miejsce z wynikiem 2:06:21 i poprawił 33-letni rekord Wielkiej Brytanii. Jego życiówka w biegu na 10 km wynosi 27:44.
Obsada biegu jest bardzo mocna. W Manchesterze wystartuje Kenijczyk Stanley Biwott - zwycięzca ubiegłorocznego Maratonu Nowojorskiego. Jego rekord życiowy w zmaganiach na 10 km wynosi 28 minut.
Nie bez szans jest też Etiopczyk Feyisa Lilesa - wicemistrz olimpijski w maratonie z Rio. Zawodnik znany ze swojego finiszu i skrzyżowanych rąk na znak protestu przeciwko sytuacji w ojczyźnie, biegacz posiada życiówkę 27:38.
Dodajmy do tej stawki dwukrotnego mistrza świata w maratonie Kenijczyka Abela Kirui z najlepszym wynikiem na 10 km – 28:46, i mamy przepis na szybki bieg.
Great Manchester Run odbędzie się 20 maja. Start biegu kobiet na 10 km nastąpi o 12:45, czyli o 13:45 czasu polskiego. Prawie 20 minut później wystartują pozostali uczestnicy. Natomiast rano rozegrany zostanie półmaraton.
Transmisja na żywo: TUTAJ
Elita mężczyzn
- Feyisa Lilesa (ETH) - 27:38
- Mo Farah (GBR) - 27:44
- Stanley Biwott (KEN) – 28:00
- Jesper Van der Weilen (NED) – 28:18
- Abela Kirui (KEN) - 28:46
- Johny Mellor (GBR) – 28:50
- Bob Tahri (FRA) – 28:52
- Valentin Pfeil (AUT) – 29:25
Elita kobiet
- Joyciline Jepkosgei (KEN)- 29:43
- Tirunesh Dibaba (ETH)- 30:30
- Betsy Saina (KEN) – 30:46
- Gemma Steel (GBR) – 31:27
- Diane Nukuri (BDI) – 31:49
- Birhane Dibaba (ETH) – 32:49
- Izabela Trzaskalska (POL) – 32:46
- Lily Partridge (GBR) – 33:03
- Rachel Felton (GBR) -33:25
RZ