Daj, ać ja pobruszę, a ty... pobiegaj! Henryków zaprasza

Bieg Śladem Księgi Henrykowskiej to idealny sposób na rozpoczęcie majówki w stolicy Dolnego Śląska. A przy okazji doskonała lekcja historii – twierdzą organizatorzy. Zapisy do imprezy w Henrykowie już trwają.

Księga Henrykowska opisuje powstanie i życie w opactwie Cystersów. Kronika powstawała w latach 1269-1273. Dzieło to jest ważne dla historyków z kilku powodów. Nie tylko zawiera nazwy 120 miejscowości z terenów Dolnego Śląska, ale przede wszystkim zawiera pierwsze zdanie w języku polskim, które brzmi „Day, ut ia pobrusa, a ti poziwai ”. Później słowa te były tłumaczone jako - „Daj, ać ja pobruszę, a ty poczywaj” (Daj, niech ja pomielę, a ty odpoczywaj)

Więcej ciekawostek na tematem Księgi Henrykowskiej będzie można poznać już na miejscu. Co prawda oryginał kroniki znajduje się w muzeum we Wrocławiu, jednak w Henrykowie będzie można zobaczyć wierną kopię.

– Jesteśmy fanami historii i wyszukania fajnych ciekawostek. Okazało się, że ludzie którzy zarządzają obiektem w Henrykowie, czyli ksiądz oraz główny przewodnik, w młodości uprawiali sport, a obecnie też są biegaczami. Ponieważ dobrze znam tamte tereny, zaczęliśmy rozmawiać o tym jak połączyć pamięć historyczną z wartością sportową i turystyczną. Dzięki otwartości klasztoru powstał pomysł na bieg – wspomina Jacek Jackowiak, dyrektor biegu.

– Początkowo miał być to bieg na 10 km. Okazało się, że możemy zrobić „dychę” jak i półmaraton. Wszyscy uczestnicy mogą też zwiedzić klasztor z przewodnikami. Chcemy, by na Dolnym Śląsku była większa świadomość tego jakie atrakcje tu mamy. Henrykowo to jeden z najstarszych obiektów w regionie, znajduje się na liście „Pamięć Świata” UNESCO. To są niebagatelne rzeczy, o których mało osób wie we Wrocławiu – wyjaśnia organizator.

Start i meta obu biegów znajdować się będą na obszarze Klasztoru Księgi Henrykowskiej przy pl. Cystersów 1.

– Jedna pętla liczy 10 km. Uczestnicy półmaratonu mają, więc do pokonania dwa okrążenia i dodatkowy dobieg po parku. Bieg prowadzi przez Henryków, Krzelków i Muszkowice. Trasa jest wymagająca, zaliczyłbym nawet ten półmaraton do biegów górskich. Trudno będzie o rekordowe wyniki, bo między Krzelkowem i Muszkowicami jest solidny podbieg. Tam można będzie się solidnie zmęczyć. W nagrodę jednak czeka piękny widok – opisuje Jacek Jackowiak.

Łączny limit uczestników wynosi 800 osób.

– Jak do tej pory zapisy idą powoli. Zgłosiło się 130 osób. Nie wiemy z czego to wynika. Czy to kalendarz jest imprez jest tak napięty? Nie wiem. Miejsce do biegania jest piękne. Można tam nawet zostać na całą majówkę. Opublikowaliśmy już medal, który nawiązuje do Księgi Henrykowskiej. Wkrótce pojawi się też oficjalna koszulka imprezy. Liczymy, że w biegu wystartuje ponad 300 osób – zachęca nasz rozmówca.

Bieg Śladem Księgi Henrykowskiej wystartuje 30 kwietnia. Wspólny start o godzinie 11:00. Biuro zawodów znajdować się będzie na obszarze Klasztoru Księgi Henrykowskiej przy pl. Cystersów 1 w Henrykowie. Biuro czynne będzie od godziny 8:00 do 10:30. Imprezie towarzyszyć będzie Bieg Krasnala oraz Bieg Młodzieżowy.

Bieg Śladem Księgi Henrykowskiej w naszym KALENDARZU IMPREZ.

RZ