Dawa Sherpa już po swoim biegu w Soczi. Jak wypadł?

  • Biegająca Polska i Świat

Dachhiri Dawa Sherpa ukończył ponad 100 ultramaratonów, a na swoim koncie ma zwycięstwo w UTMB i z czasem 20:05:58 uważany jest rekordzistę tej imprezy Wczoraj wystartował w olimpijskim biegu narciarskim na dystansie 15 km i zajął 86. miejsce.

Zwycięzcą biegu został Dario Cologna, szwajcarski mistrz olimpijski z Vancouver, ale to właśnie Dawa Sherpa był chyba najbardziej inspirującym zawodnikiem tej konkurencji.

Były mnich buddyjski został narciarzem dopiero w wieku 33 lat, a przed swoim pierwszym startem w japońskim Aomori wziął zaledwie sześć dwugodzinnych lekcji narciarstwa biegowego. Wystartował tam na trasie 30-kilometrowej stylem dowolnym i zaliczył trzy upadki.

Trzy lata później reprezentował już Nepal w Turynie (2006). Tym razem również nie obyło się bez wpadek. Chociaż się przygotowywał do biegu na 50 km stylem dowolnym, na miejscu okazało się, że startuje na 15 km stylem klasycznym, którego nigdy wcześniej nie próbował. Zajął wtedy 94. miejsce na 99 zawodników. Cztery lata później w Turynie, zajął 92. miejsce.

Sherpa nie uważa się za narciarza. Jest ultramaratończykiem, który pracuje, prowadzi fundację i pomaga dzieciom w Nepalu budując szkołę i klinikę. Kilka dni przed startem serwisowi Nepal Sport Online powiedział: - Miejsce nie jest ważne, jeśli tylko mogę przekazać młodym ludziom ducha olimpiady. Dodał także, że prawdopodobnie jest to jego ostatni start olimpijski.

Do startu w Soczi przygotowywał się cztery miesiące, a dziennikarzom tuż przed startem powiedział: - Jest bardzo prawdopodobne, że ukończę rywalizację na ostatnim miejscu.

Gratulujemy i czekamy aż Dawa Sherpa pojawi się z powrotem na biegowych ścieżkach.

IB