W czwartek w Zurychu rozegrany zostanie pierwszy finałowy mityng Diamentowej Ligi. Na starcie stanie czwórka Polaków.
Lekkoatletyczna „Liga Mistrzów” przeszła w tym sezonie reformę i zwycięzcy wyłamani są w nowy sposób. Za zawodnikami dwanaście mityngów kwalifikacyjnych, podczas których rywalizowali o punkty, przyznawane za miejsca od pierwszego do ósmego. Sportowcy, którzy uzbierali najwięcej oczek znaleźli się w ścisłym finale. O tym kto zwycięży, otrzyma diament i 50 tys. dolarów zdecyduje decydujący bieg, skok czy rzut. Teraz z pustymi rękami nie odejdzie nawet ósmy zawodnik w finale.
Zadowoleni powinni być też pozostali zawodnicy. Pula nagród w każdej konkurencji wynosi 100 tys. dolarów. Jest to spora zmiana, bo poprzednio premię w wysokości 40 tys. dolarów otrzymywał tylko zwycięzca cyklu. Nie musiał on też wygrywać finałowej konkurencji. Wystarczyło, że suma zdobytych punktów zdobytych w całym sezonie dawała mu pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej.
W biegu na 1500 m mężczyzn wystartuje Marcin Lewandowski. Rekordzista Polski i siódmy zawodnik mistrzostw świata na tym dystansie, będzie próbował swoich szans w starciu z takimi tuzami jak lider światowych list i mistrz świata Kenijczyk Elijah Motonei Manangoi (3:28.80) czy numer dwa w tym sezonie na 1500 m - Timothy Cheruiyot (3:29.10). Niespodziankę będzie chciał sprawić Norweg Filip Ingebrigsten - mistrz Europy z Amsterdamu i brązowy medalista mistrzostw świata.
Kibice na całym świecie czekają na bieg na 5000 m z udziałem Brytyjczyka Mo Faraha (najlepszy wynik w sezonie 13:00.70) i Etiopczyka Muktara Edrisa (12:55.23 w tym roku), który zdetronizował wielkiego Mo podczas MŚ i nie pozwolił mu zdobyć kolejnego dubletu. Pogodzić faworytów chcą kolejny Etiopczyk Yomif Kejelcha (13:01.21) i Amerykanin Paul Chelimo (13:08.62). Przypomnijmy, że dla Brytyjczyka będzie to ostatni start na bieżni w karierze.
W trójskoku wystartuje Anna Jagaciak-Michalska, która znalazła się w finale dzięki wycofaniu się jednej z zawodniczek. W skoku wzwyż wystartuje Sylwester Bednarek. W skoku o tyczce mężczyzn zobaczymy Piotra Liska i Pawła Wojciechowskiego.
Transmisja z zawodów Polsacie Sport Extra od godziny 20.
Nagrody dla finalistów:
1. miejsce – 50 tys. dolarów
2. miejsce – 20 tys. dolarów
3. miejsce – 10 tys. dolarów
4. miejsce – 6 tys. dolarów
5. miejsce – 5 tys. dolarów
6. miejsce – 4 tys. dolarów
7. miejsce – 3 tys. dolarów
8. miejsce – 2 tys. dolarów
RZ