Przełom roku sprzyja rankingom i plebiscytom. Sportowcy zakończyli sezon startowy i spokojnie czekają na trofea za całoroczne osiągnięcia.
Nie tak dawno pisaliśmy o tym, że Międzynarodowe Stowarzyszenie Prasy Sportowej wybrało Usaina Bolta najlepszym sportowcem roku. W tym głosowaniu wyprzedził Sebastiana Vettela, mistrza Formuły 1. Więcej na ten temat możecie przeczytać TUTAJ.
W połowie grudnia swój wybór ogłosiło Stowarzyszenie Dziennikarzy Sportowych (SJA) w Wielkiej Brytanii. Zwycięzca Wimbledonu Andy Muray uzyskał 75% głosów i nie dał rywalom szansy na zwycięstwo. Mo Farah musiał się zadowolić drugą pozycją.
Na odmianę losu nie czekał jednak długo. Swój werdykt wydało właśnie Europejskie Stowarzyszenie Prasy Sportowej. Mistrz świata w biegu na 5000 i 10000m pewnie wyprzedził w głosowaniu ośmiokrotnego triumfatora turnieju wielkoszlemowego w Paryżu i w USA, Rafaela Nadala. Z kolei Sebastian Vettel zajął trzecią pozycję.
AIPS Europe nie często wyróżnia biegaczy. Nagrody są przyznawane od 1983r. Farah jest trzecim nagrodzonym biegaczem. W 1993, sportowcem roku został ogłoszony Linford Christie.Jamajski sprinter reprezentujący Wielką Brytanię jest mistrzem olimpijskim w biegu na 100m z Barcelony i nadal pozostaje rekordzistą Wielkiej Brytanii na tym dystansie oraz rekordzistą Europy na 200m w hali. Może to właśnie Sopot stanie się areną historycznej zmiany lidera na tym dystansie. W 1997r. kapituła AIPS Europe nagrodziła kenijskiego biegacza reprezentującego Danię, Wilsona Kipketera. Ciekawostką jest fakt, że ten specjalista od 800m był podopiecznym polskiego trenera Sławomira Nowaka.
Wśród pań laureatką tegorocznej nagrody AIPS Europe została caryca tyczki Jelena Isinbayeva, która była już wybierana sportsmanką roku w 2005 i w 2008. Tym razem uzyskała 7 głosów więcej niż Tina Maze, (słoweńska narciarka alpejska) i 15 głosów więcej, niż jej rodaczka, rosyjska pływaczka Julia Efimova.
IB
fot. wikipedia