Jedna z czołowych kenijskich biegaczek Lucy Wangui Kabuu została zawieszona na dwa lata za stosowanie dopingu. W jej organizmie wyryto morfinę, czyli substancję widniejącą na liście środków zabronionych. Biegaczka może się jeszcze odwoływać od wyroku.
Afrykanka została przyłapana na dopingu po ubiegłorocznej wygranej w Maratonie Mediolańskim. Uzyskała tam czas 2:27:02. O kilka sekund wyprzedziła rodaczkę Jerono Vivian Kiplagat, która przy takim obrocie spraw zostanie zwyciężczynią imprezy.
Wszystkie wyniki Lucy Wangui Kabuu uzyskane od 8 kwietnia do 1 sierpnia 2018 r. zostają uznane za nieważne. Sama dyskwalifikacja obowiązuje od 1 sierpnia.
A Tribunal Decision has been issued against #Kenyan distance #runner Lucy Kabuu Wangui under articles 2.1 & 2.2 of @iaaforg rules: 2 years ineligibility from 01 Aug 18 & DSQ of results 08 April 18 - 01 Aug 18. Find out more:https://t.co/bgkh8SNc2k #AIUNews #athletics #antidoping pic.twitter.com/om4ZYDHemK
— Athletics Integrity Unit (@aiu_athletics) 14 stycznia 2019
Blisko 35-letnia Lucy Wangui Kabuu jest złotą medalistką Igrzysk Wspólnoty Brytyjskiej z 2006 roku w biegu na 10 000 m. Dwukrotnie reprezentowała Kenię na Igrzyskach Olimpijskich, w 2008 roku zajęła piąte miejsce w Pekinie. W tym samum roku wygrała cykl prestiżowych mityngów Złotej Ligi na 5000 m (pierwowzór Diamentowej Ligi). Jej rekord życiowy w maratonie to 2:19:34 i jest szesnastym wynikiem na liście wszech czasów.
Jak informuje WADA (link do raportu), w latach 2004 - 2018 roku na dopingu wpadło aż 138 kenijskich sportowców, z czego 126 to biegacze i biegaczki. Biegacze byli też najszerzej kontrolowaną grupą – 91% testów. Co ciekawe, popularne EPO zajęło dopiero trzecie miejsce w rankingu najczęściej stosowanych środków dopingujących. Najchętniej Kenijczycy sięgali po nandrolon.
RZ
