W Poznaniu w dniach 24-25 października odbyła się konferencja metodyczna „Marketingowe aspekty organizacji imprez biegowych”, zorganizowana przez Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu przy współudziale Polskiego Naukowego Towarzystwa Marketingu. Mieliśmy okazję przysłuchiwać się dyskusji.
Spotkanie przeznaczone było głównie dla osób, które organizują lub zamierzają zająć się organizowaniem biegów masowych różnego typu. Pierwszy dzień spotkania przeznaczony był na obrady w sesjach tematycznych. Zostały przedstawione najistotniejsze zagadnienia marketingu sportowego oraz sposoby ich praktycznego wykorzystania. Swoją wiedzą i doświadczeniem dzielili się naukowcy zajmujący się problematyką marketingu i zarządzania w sporcie oraz doświadczeni organizatorzy imprez biegowych. Między poszczególnymi tematami obrad był czas na dyskusję oraz zadawanie pytań ekspertom.
W drugim dniu odbyły się warsztaty szkoleniowe. Podczas ich trwania uczestnicy w grupach pod okiem trenerów biznesu doskonalili swoje umiejętności marketingowe. Każdy uczestnik wziął udział w trzech blokach tematycznych, wybranych spośród dziewięciu propozycji. Miał też możliwość spotkania się z czołowymi polskimi lekkoatletami – Małgorzatą Sobańską, Jerzym Skarżyńskim czy Lidią Chojecką, i wymiany spostrzeżeń dotyczących sportu masowego.
Garść szczegółów
Podczas jednego z bloków tematycznych fachowcy podpowiedzieli jak skutecznie współpracować ze sponsorami oraz mediami, by impreza odniosła sukces. Podkreślili, że bez wsparcia imprezy z zewnątrz, bardzo często zawody nie mogły by się odbyć. Pozyskanie sponsorów, jak i późniejsza współpraca z nimi, jest tak bardzo ważna – wskazano. Wypunktowano m.in., że np. banery reklamowe powinny być porządnie przyczepione w miejscach szczególnie widocznych (strefa mety, okolice miejsca wręczania nagród). To ważny szczegół, wpływający na odbiór imprezy przez partnera.
Patronat medialny z kolei nie powinien powodować ponoszenia dodatkowych kosztów przez organizatora imprezy biegowej. Niemniej właściwa promocja zawodów w środkach masowego przekazu jest bardzo pomocna, by przyciągnąć nie tylko zawodników, ale także kibiców. Krótki spot w radiu poinformuje o atrakcjach jakie czekają na wszystkich, którzy przybędą na święto biegania.
Podkreślono również, iż imprezę sportową nie tworzą sami startujący w biegu zawodnicy. Do dobrych zawodów potrzebni są kibice i cała oprawa, dzięki której impreza staje się atrakcyjniejsza. Dlatego warto pomyśleć o tym jak zachęcić kibiców do przybycia na miejsce zawodów i zachęcić ich do aktywności. Za przykład wskazano tegoroczny półmaraton w Szamotułach, gdzie organizatorzy zorganizowali konkurs z nagrodami na najlepszą kibicującą grupę kibiców.
Poruszono też ważny element postrzegania imprezy przez osobę startującą – obfity pakiet startowy. Dla wielu osób wciąż wyznacza on poziom atrakcyjności danej imprezy. Jak podkreślili eksperci, nie do końca jest to prawidłowy tok myślenia. O dobrej imprezie nie powinna decydować bowiem zawartość pakietu, a np. szybka lub atrakcyjna trasa, atest trasy oraz jej zabezpieczenie, opieka nad zawodnikiem przed, w trakcie i po biegu. Z tego też powodu padły głosy, by odejść od prześcigania się atrakcyjnością gadżetów, które otrzymuje uczestnik imprezy, a skupić na jak najlepszej organizacji zawodów.
Słowa te poparto przykładami z zagranicy. Startując, np. w BMW Berlin Marathon, uczestnik nie otrzymuje w biurze zawodów nic po za numerem startowym. Mimo to impreza przyciąga tysiące biegaczy i tyle samo kibiców. Jeśli komuś zależy na pamiątkowej koszulce, musi ją kupić.
Coś od siebie
Jako uczestnik i organizator biegów masowych zdaję sobie sprawę, że pakiet przyciąga biegacza na zawody. Jednak zachęcam do spojrzenia na tego typu imprezy z innej strony i wczucia się w rolę organizatora. Ten, mimo że bardzo tego chce, nie zawsze może spełnić oczekiwania biegacza. Jeśli są to kwestie marginalne zachowajmy je dla siebie, ewentualnie przekażmy na spokojnie swoje uwagi organizatorowi. Nie róbmy afery, gdy zupa po biegu okaże się za słona. I cieszmy się wspólnym bieganiem i biegowym zwiedzaniem kraju.
Grzegorz Urbańczyk
Absolwent Poznańskiej Akademii Wychowania Fizycznego na kierunku Organizacja i Zarządzanie Sportem. Biegacz z zamiłowania, uczestnik biegów od 3 km do maratonu. Biega od ponad 7 lat. Założyciel sekcji lekkoatletycznej UKS Pionier we wsi Kleszczewo koło Poznania. Organizator imprez biegowych w regionie. Instruktor lekkoatletyki, Nordic Walking, ratownik WOPR. Zdobywca Korony Maratonów Polskich w 2008 r. Choć jego pasją jest bieganie interesuje się różnymi formami aktywności fizycznej.