Justyna Kowalczyk wspiera aktywny styl życia i chętnie angażuje się w akcje, które mają na celu rozruszanie ludzi. Jedną z nich jest 5-kilometrowy Bieg po Oddech, który odbędzie się 4 września w Zakopanem. Bieg jest zaliczany do Ligii Festiwalu Biegowego, a czterokrotna zdobywczyni Kryształowej Kuli, zapowiedziała, że weźmie udział w tej imprezie, chociaż raczej nie jako zawodniczka.
Bieg służy upowszechnianiu wiedzy o mukowiscydozie i Justyna Kowalczyk przekonała swojego sponsora do objęcia opieką tego wydarzenia, a sama przekazała na akcję charytatywną, której dochód został przeznaczony na rzecz Polskiego Towarzystwa Walki z Mukowiscydozą, samochód otrzymany za zwycięstwo w Pucharze Świata.
Zwyciężczyni maratonów narciarskich w Islandii i na zmarzniętej tafli Bajkału zaangażowała się w również działania Akademii Zdrowia Santandera, w ramach której przewidziany jest cykl bezpłatnych zajęć Nordic Walking w 15 miastach w Polsce. Akcja potrwa do lipca i zakończy się Pucharem Polski Nordic Walking. Tam również będzie możliwość pochodzenia z kijkami w towarzystwie Justyny Kowalczyk.
Niestety uczestniczka Życiowej Dziesiątki w Krynicy (35:07) i 10-kilometrowego biegu rozgrywanego w ramach OWM, nie planuje już udziału w biegach ulicznych.
- Moje kolano jest po dwóch artroskopiach. Często nie pozwala mi nawet chodzić po schodach, więc bieganie na nogach, wchodzi w grę tylko treningowo i niezbyt dużych dawkach. Takie bieganie z bólem nie jest przyjemne – powiedziała nam Justyna Kowalczyk, która już zaczęła przygotowania do nowego sezonu i trenuje na obozie w Zakopanem.
IB