Kolejne tragiczne wieści z trasy biegowej. Tym razem z Bergues w Belgii.
58-letni Patrick Provoost z francuskiej Dunkierki zmarł w niedzielę podczas biegu Foulées de la Rouge w Belgii. Uczestnicząc w towarzyszącym wyścigu Asów (Ace de Bergues), doznał zawału serca.
Upadł na drugiej rundzie 11,3-kilometrowego biegu. Dzięki natychmiastowej pomocy medyków i przeprowadzonemu masażowi udało się przywrócić na pracę serca biegacza, ale nie udało się go ostatecznie uratować.
- To był dobry sportowiec. 10 km biegał w około 40 minut. Sam organizował też biegi we Flandrii - opisują zmarłego biegacza organizatorzy imprezy w Bergues.
W biegu głównym Foulées de la Rouge wystartowało ponad 1200 osób. Zwyciężyli Mondhir Fékir (38:52) i Émilie Venza (43'22;)
red.
źródło: www.runissimo.com, www.lavoixdunord.fr